Grał w Lidze Mistrzów, przyjedzie do Giebułtowa

- Certyfikat póki co nie dotarł, dlatego w sobotnim spotkaniu z Jutrzenką Paolo jeszcze nie zagra - tłumaczy Paweł Szczęsny, kierownik Sosnowianki. - Ale na meczu w Giebułtowie będzie, obejrzy go z __trybun - dodaje.

Romain Paolo Mondo Mouegni - czyli Paolo Mouegni - jest Kameruńczykiem, występował w młodzieżowych reprezentacjach tego kraju. Obecnie ma 28 lat. To, co najlepsze w piłkarskiej karierze, przydarzyło mu się w 2014 roku, gdy był zawodnikiem zespołu z Demokratycznej Republiki Konga - AS Vita Club Kinszasa. W afrykańskiej Lidze Mistrzów doszedł z nim aż do finału i w dwumeczu z algierskim El Setif zaliczył dwa 90-minutowe występy (oba mecze skończyły się remisami, o zdobyciu trofeum decydowały gole strzelone na wyjeździe).

- W tamtych rozgrywkach wystąpił w sumie w dziewięciu spotkaniach - podkreśla Szczęsny. - A jak znalazł się u nas? W piłce działam od 30 lat, mam różne znajomości, to efekt jednej z nich. Najważniejsze, że darczyńca naszego klubu wyraził wolę i __chęć pozyskania zawodnika.

Mouegni ostatnio grał na amatorskim poziomie w Niemczech. Jest zawodnikiem defensywnym, w meczach z El Setif był środkowym obrońcą. - Ale mówimy o piłkarzu, który występował na poziomie ciut wyższym niż nasza ekstraklasa, więc myślę, że poradzi sobie na __każdej pozycji - uważa kierownik Sosnowianki.

Dodajmy, że obok piłkarza w Polsce prawdopodobnie zakotwiczy też jego partnerka, siatkarka Henriette Koulla, reprezentantka Kamerunu.

Mouegni będzie szóstym piłkarzem z Afryki pozyskanym w tym roku przez kluby krakowsko-wadowickiej IV ligi. Michałowianka sięgnęła po trzech Senegalczyków, Garbarz Zembrzyce po Nigeryjczyka Saniego Abubakara - wszyscy to zawodnicy osiadli w Polsce. Nowy w naszym kraju jest Toheeb Olayemi Taiwo ze Skawinki - Nigeryczyk, rodak grającego tam już jesienią Adisy Monsuru.