Siuda Baba
Widowisko obrzędowe "Siuda Baba" wykonywane przez Kapelę Regionalną "Hunctwoty" rozpoczęło się piosenką opowiadającą o Wielkanocy. W tym czasie Siuda chodziła wśród zebranych, zbierając "wykupne".
Widać, ludzie nie szczędzili pieniędzy, gdyż niewiele osób miało wysmarowane twarze. Sama obdarowywała słodyczami najmłodszych. Co chwilę było słychać trzask trzymanego przez Cygana bata. A wszystko to przy dźwiękach znanych ludowych melodii i piosenek.
Wieliczka jest jedynym miastem, z którym związany jest obrzęd "Siuda Baba". Pochodzi on jeszcze z czasów przedchrześcijańskich i odnosi się do zwyczajów wiosennych. Według legendy w pobliskiej Lednicy była świątynia, którą kapłanka opuszczała raz do roku, właśnie wiosną w poszukiwaniu swojej następczyni. Jeżeli napotkana dziewczyna nie miała pieniędzy, by się wykupić, zajmowała jej miejsce.
Wczoraj na ulicach Wieliczki można było spotkać niejedną Siudą Babę. Siuda od wczesnych godzin rannych żądała wykupu od ludzi idących do klasztoru oo. Reformatów. Były na plantach, w rynku i ostatecznie przed kościołem św. Klemensa, gdzie podczas widowiska "Huncwotów" spotkało się ich kilka.
Tekst i fot.: (BP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
