Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grozili, że wysadzą

BK
Najpierw był telefon z żądaniem okupu. Mężczyzna - pod groźbą podłożenia ładunków wybuchowych na posesji - domagał się kilkunastu tysięcy złotych okupu. W ten sposób przestępcy przez kilka tygodni siali strach wśród mieszkańców Bielan, Witkowic i Bulowic.

Ostatnie takie zgłoszenie policjanci z kęckiego komisariatu otrzymali niespełna tydzień temu. - Wysłana na miejsce grupa policjantów ewakuowała mieszkańców. Powiadomiono odpowiednie służby ratunkowe, ściągnięto przewodnika zpsem do wykrywania ładunków wybuchowych, których wwyniku podjętych czynności jednak nie ujawniono - mówi mł. asp. Małgorzata Jurecka, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Były to jednak kolejne takie sygnały. Pierwsze zawiadomienie o próbie wymuszenia do komisariatu w Kętach wpłynęło w styczniu z Bulowic. - Początkowo wydawało się, że jest to tylko jedna grupa, lecz zebrane informacje zweryfikowały to podejrzenie. Były to dwie niezależnie od siebie działające grupy - "bielańska" i__"bulowicka" - dodaje rzecznik oświęcimskiej komendy.
Następnego dnia po ostatnim zgłoszeniu z Bielan, policjanci zatrzymali pierwszych podejrzanych. Grupa "bielańska" składała się z 6 osób, w tym 4 mężczyzn w wieku od 17 do 21 lat oraz dwóch nieletnich - 15- i 16-latka. Wszyscy byli mieszkańcami Bielan. Grupa ta groziła ok. 20 osobom. W miniony poniedziałek sprawcom przedstawiono po 4 zarzuty usiłowania wymuszenia rozbójniczego.
W grupie "bulowickiej" działało trzech mężczyzn w wieku 17, 18 i 28 lat, którzy grozili ofiarom zniszczeniem m.in. kombajnu, ciągnika rolniczego oraz zabudowań. Sprawcom przedstawiono po 3 podobne zarzuty. Prokuratura w Oświęcimiu zastosowała wobec zatrzymanych środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego i poręczeń majątkowych.
(BK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski