W tym sezonie obowiązuje nowy system w pucharowej rywalizacji. Aby nie przeciągać sprawy zdecydowano, że w pierwszej fazie odbywać się będą turnieje, w których wezmą udział zwycięzcy regionalnych rozgrywek oraz zespoły z drugiej i pierwszej ligi. Do dalszego etapu awansują tylko zwycięzcy.
W kolejnym wyłoniona zostanie najlepsza ósemka, która rywalizować będzie z klubami z ekstraklasy. W pierwszym etapie z małopolskich ekip rywalizuje jeszcze Solna Wieliczka, którą czeka wyjazd na turniej do Opola, a w decydującej fazie do rywalizacji włączą się Polski Cukier Muszynianka oraz Trefl Proxima Kraków. Ten drugi zespół gra w ekstraklasie na licencji Trefla, dlatego traktowany w Pucharze Polski jest jako drużyna ekstraklasy (Proxima grała w minionym sezonie w I lidze i nie awansowała do elity).
Rywalkami Grupy Azoty PWSZ Tarnów oprócz grających w drugiej lidze gospodyń - NOSiR-u, będą występujące podobnie jak tarnowianki na zapleczu ekstraklasy drużyny: Klubu Środowiskowego AZS-u Politechniki Śląskiej z Gliwic i Calisii Kalisz. Z tym drugim zespołem tarnowska ekipa spotka się ponownie już w pierwszej kolejce pierwszoligowego sezonu. Siatkarki NOSiR-u udział w turnieju zapewniły sobie po zwycięskim meczu z WTS-em 3:0 (25:23, 25:22,25:14) we Włocławku.
- Ostatnie sparingi - wygrana 3:1 z AZS-em PWSZ Karpatami Krosno i 3:0 z grającym w ekstraklasie KSZO z Ostrowca Świętokrzyskiego napawają optymizmem. Cieszy mnie przede wszystkim ogromna ambicja zawodniczek. Siatkarki wchodzące na boisko z ławki dają drużynie jakość. Myślę, że na każdej pozycji mamy co najmniej dwie wartościowe zawodniczki. Zdrowa rywalizacja o miejsce w podstawowym składzie powinna przynieść spodziewane efekty - twierdzi trener Michał Betleja.
Optymistą jest też szef tarnowskiego klubu Piotr Górnikiewicz. Pucharowe rozgrywki będą dla tarnowianek ostatnim sprawdzianem przed inauguracją rozpoczynającego się 7 października pierwszoligowego sezonu. Zespół z Tarnowa jest beniaminkiem tych rozgrywek, w których w gronie faworytów wymienia się zespoły Wisły Warszawa oraz WTS Solna Wieliczka. Rywalizacja zapowiada się bardzo interesująco, ponieważ awans do elity wywalczą dwie najlepsze drużyny.
- W Pucharze Polski chcemy potwierdzić rosnącą formę zespołu, awansować i zagrać w kolejnej rundzie, przed naszymi kibicami z jednym z zespołów z najwyższej klasy rozgrywkowej - zapewnia Piotr Górnikiewicz.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?