Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzechem Juvenii była duża nieskuteczność

Pawel Panus
Pawel Panus
Pawel Lacheta/ Polska Press/ Express Ilustrowany
Ekstraliga rugby. Juvenia Kraków przespała kilkanaście pierwszych minut meczu z Arką Gdynia, a w drugiej połowie nie wykorzystała czasu, gdy grała w przewadze jednego zawodnika.

Juvenia Kraków - RC Arka Gdynia 25:45 (18:34)

Juvenia: Mczedliszwili 10, Bezwernyj 5, Zemła 5, Szczepański 5 - Banaszek 15, Machnio 10, Zdunek 5, Bysewski 5, Plichta 5, Grabowski 5.

Juvenia: Grabski, Głowacki, Zemła, Krawiec, Świadek, Szczepański, Siemaszko, Bezwernyj, Wieczorkiewicz, Mczedliszwili, Cebotari, Tumiel, Dorywalski, Sokołowski, Chitic oraz Bielawski, Zagrajek, Baster, Rejentowicz, Bobola, Zawojski, Navia, Trzos.

Goście szybko zdobyli punkty po maulu autowym, rzucie karnym oraz przyłożeniu skrzydłowego, który urwał się po błędzie defensywy. W odpowiedzi Ucza Mczedliszwili wykorzystał rzut karny, a chwilę później na pole punktowe przedarł się Konstantyn Bezwernyj. Kolejne trzy przyłożenia należały jednak do gości.

Arka nie dominowała, nie zepchnęła Juvenii do defensywy, ani nie była wyraźnie lepszą stroną. Potrafiła za to precyzyjnie wykorzystać błędy. Pomagała im w tym niezbyt dobra obrona indywidualna po stronie krakowian oraz ich wyraźna niemoc ofensywna. Dopiero w końcówce pierwszej połowy, po maulu autowym na pole punktowe wpadł Piotr Zemła, a gruziński łącznik ataku ustalił wynik do przerwy na 18:34.

W drugiej odsłonie Arka wyraźnie osłabła, jednak Juvenia nie potrafiła tego wykorzystać. „Smoki” ruszyły do natarcia i goście zostali zepchnięci do głębokiej obrony. Co więcej, żółtą kartkę za dyskusje z sędzią zobaczył Tomasz Stępień i gospodarze przez dziesięć minut grali w przewadze. Po wielu fazach i przewinieniach „Buldogów”, prowadzący zawody Hubert Bedyński podyktował karne przyłożenie.

Przy wyniku 25:37 wydawało się, że podopieczni Marka Odolińskiego mogą jeszcze złapać wiatr w żagle i odrobić straty. - Nie wiem dlaczego, ale w __momencie kiedy powinniśmy przycisnąć zmęczoną Arkę, sami straciliśmy wigor - dziwił się trener krakowian.

W tabeli prowadzi Ogniwo Sopot, a Juvenia spadła na przedostatnie, 7. miejsce.

Sportowy24.pl w Małopolsce

MAGAZYN SPORTOWY24 - Piotr Czachowski podsumowuje rundę zasadniczą Ekstraklasy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski