Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzyby obrodziły. Jak pójść na grzyby i przeżyć

Grzegorz Tabasz
To efekt wcześniejszych upałów, które nagrzały glebę i późniejszych ulewnych deszczy. Kto wejdzie do lasu z koszem borowików wyjdzie, co osobiście sprawdziłem.

FLESZ - Złodzieje nie próżnują. Uważaj na voice phishing!

od 16 lat

Teraz garść rad, jak pójść na grzyby i przeżyć. Początkujący grzybiarze powinni zbierać borowiki, maślaki, kozaczki i podgrzybki. Wszystko, co ma blaszki nim trafi do koszyka, a później na stół, musi być poprzedzone starannym badaniem. Oklepane powiedzenie, iż grzybiarz tak jak saper, myli się tylko raz, to święta prawda.

Choć triada zabójczych muchomorów posiada swoje jadalne odpowiedniki, to rozpoznanie wroga jest dziecinnie łatwe. Pod warunkiem, iż oglądamy cały, kompletny owocnik. Z trzonem nazywanym nóżką włącznie. U każdego muchomora nasada członu jest bulwiasto rozdęta i otoczona pochewką. Nieco wyżej widać pierścień.

Same kapelusze młodych muchomorów sromotnikowych, wiosennych i jadowitych są łudząco podobne do pieczarek czy gołąbka zielonawego. Dopiero obejrzenie owej nóżki pozwoli dostrzec najważniejszą różnicę, czyli brak rozdęcia i pochewki. Zbieranie młodych ledwo wystających ze ściółki owocników z blaszkami, tudzież samych kapeluszy, to rodzaj rosyjskiej ruletki.

Za to grzyby z gadka pod kapeluszem nikogo nie zabiją. Łudząco podobny do borowika goryczak żółciowy, jest tak gorzki, iż stanie ością w gardle. Sławetny borowik szatański jest bardzo rzadki. Ciemniejące przy dotknięciu gatunki można spokojnie pominąć. Nawiasem mówiąc, borowików szlachetnych jest tak dużo, iż na wszystkie inne prawdziwkopodobne okazy nie warto zwracać uwagi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski