Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gubałówka – atrakcje na cały rok

Łukasz Bobek
Górna stacja kolejki na Gubałówce ma się przekształcić w centrum rozrywkowo-edukacyjne, gdzie turyści znajdą ciekawe atrakcje nie tylko zimą, ale przez cały rok – zapowiada zarząd PKL.
Górna stacja kolejki na Gubałówce ma się przekształcić w centrum rozrywkowo-edukacyjne, gdzie turyści znajdą ciekawe atrakcje nie tylko zimą, ale przez cały rok – zapowiada zarząd PKL. Fot. Łukasz Bobek
Zakopane. PKL ujawnia projekt przebudowy górnej stacji kolejki. Prace mają ruszyć w 2015 roku i trwać dwa lata. Powstaną pozanarciarskie atrakcje – ścianka wspinaczkowa, sztuczna jaskinia i mini-TPN.

Nie tylko nowe tereny narciarskie, ale także zmianę całej górnej stacji Gubałówki planują Polskie Koleje Linowe. Ma tam po­wstać infrastruktura, która zapewni atrakcje turystom przez cały rok, nie tylko zimą.

Zaprezentowane przed tygodniem plany ponownego ściągnięcia narciarzy na Guba­łówkę zakładają budowę nowych wyciągów i tras narciarskich, ale również rozbudowę górnej stacji kolejki. O ile w przypadku tras i wyciągów PKL musi porozumieć się najpierw z prywatnymi właścicielami 30 działek, na których mają leżeć tereny narciarskie, o tyle w sprawie górnej stacji sprawa jest o wiele prostsza.

– Ten teren w całości należy do spółki. Ponadto nie musimy występować o zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego tej części miasta. Dlatego już rozpoczęliśmy prace projektowe – mówi Jan Lasyk, wiceprezes PKL.

Górna stacja ma zmienić się nie do poznania. Roboty mają objąć zarówno budynek, gdzie znajduje się peron dla wsiadających i wysiadających z wagoników kolejki szynowej, jak również cały taras widokowy. Tu ma powstać nowy budynek, w miejscu gdzie obecnie znajduje się dyżurka ratowników TOPR.

Główna stacja ma zostać rozbudowana, jednak bryła pozostanie tej samej wielkości. Dodatkowo pomieszczenia zostaną wkopane w ziemię.

– W planach jest tam utworzenie m.in. ścianki wspinaczkowej, sztucznej jaskini oraz swego rodzaju multimedialnego ośrodka, gdzie turysta będzie mógł poznać przyrodę Tatr i cały rejon Podhala – mówi Lasyk. Na zewnątrz zaś ma znaleźć się TPN w mikroskali.

– Chcemy ustawić tam elementy, które pozwolą i dzieciom, i dorosłym poznać przyrodę Tatr. Na przykład planujemy zrobić gawrę niedźwiedzia czy bacówkę z wypasem owiec, gdzie dzieci będą mogły poznać z bliska wyrób oscypków – wylicza wiceprezes PKL.

Nowa Gubałówka ma być gotowa do 2017 roku.

– Już rozpoczęliśmy prace projektowe. Chcemy uzyskać pozwolenie na budowę w 2014 roku, tak by w latach 2015-2017 przeprowadzić roboty – zapowiadają władze Polskich Kolei Linowych.

Zmiany mają objąć także dolną stację kolejki. Tam przede wszystkim PKL chce wraz z powiatem tatrzańskim wybudować parking podziemny.

Ma on powstać na działce należącej do starostwa – w miejscu gdzie jeszcze kilka miesięcy temu powiat chciał budować halę wielofunkcyjną, ale wycofał się z tego pomysłu.

Na górnej płycie parkingu znajdzie się miejsce do organizacji imprez plenerowych na 1000-1500 osób. Ma tam stanąć muszla koncertowa z prawdziwego zdarzenia.

– Tę inwestycję także chcemy przeprowadzić razem z powiatem tatrzańskim. Zanim jednak przystąpimy do projektowania, rada miasta musi dokonać zmian w planach zagospodarowania przestrzennego, by takie obiekty mogły tam powstać – mówi Lasyk. PKL wraz ze starostwem już wystąpiły o to do Urzędu Miasta.

Wydaje się, że nie powinno być z tym problemów, tym bardziej że murem za pomysłem stoją władze miasta.

– To, co ma powstać na szczycie Gubałówki, to będzie wielka atrakcja – mówi Mariusz Ko­perski, wiceburmistrz.

Co dla narciarzy?

PKL chce na Gubałówce wytyczyć nowe tereny narciarskie, a także wybudować dwie nowe koleje krzesełkowe. Trasy zjazdowe mają znaleźć się po prawej stronie kolejki szynowej (patrząc od dołu). Tam jednak spółka musi porozumieć się z właścicielami 30 działek, po terenach których narciarze mieliby szusować. Rozmowy co prawda już rozpoczęto, ale PKL nie ma jeszcze wszystkich zgód. – Projektowanie rozpoczniemy dopiero gdy będziemy mieli wszystkie wymagane dokumenty w ręku – zapowiada Jan Lasyk, wiceprezes spółki. Dodatkowo gmina musi dokonać zmian w planie zagospodarowania przestrzennego, a następnie PKL musiałyby wyciąć część lasu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski