Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gwiazdy Lokomotivu za silne dla krakowian

(ART)
Spotkanie długo było wyrównane, na torze nie brakowało walki
Spotkanie długo było wyrównane, na torze nie brakowało walki FOT. ANDRZEJ BANAŚ
I liga żużlowa. W pierwszym w sezonie meczu przed własną publicznością krakowianie ponieśli porażkę. Po dwóch kolejkach beniaminek jest bez punktów.

Speedway Wanda Instal Kraków – Lokomotiv Daugavpils 41:49

Speedway Wanda Instal: Miesiąc 2+1 (1*, 1, 0, 0), Trojanowski 9 (2, 3, 1, d, 3), Watt 7 (0, 1, 3, 3, 0), Karpow 11+1 (3, 3, 2*, 2, 1), Kuciapa 7 (2, 1, 3, 1, 0), Wawrzyniak 2+1 (1*, 0, 1), Kaczmarek 3+1 (2, 1*, 0).

Lokomotiv: Bogdanovs 6+1 (3, 0, 1*, 2), Lindbaeck 8+1 (0, 2, 2, 2*, 2,), Lindgren 11+3 (1*, 2*, 2*, 3, 3), Kyl­maekorpi 13+1 (2, 3, 3, 3, 2*), Puodżuks 2 (w, –, 1, 1) , Kostigovs 0 (0, 0, 0), Lebedevs 9+1 (3, 3, 2, 0, 1*).

Bieg po biegu: 3:3, 3:3 (6:6), 3:3 (9:9), 3:3 (12:12), 4:2 (16:14), 1:5 (17:19), 4:2 (21:21), 3:3 (24:24), 1:5 (25:29), 5:1 (30:30), 1:5 (31:35), 4:2 (35:37), 2:4 (37:41), 3:3 (40:44), 1:5 (41:49).

Już w drugim biegu pobity został rekord toru, należący od 5 lat do Janusza Kołodzieja (66 s) – poprawił go Makims Bogdanovs (65,94). Po następnej próbie o jeszcze prawie sekundę lepszy (64,98) był Andriej Karpow.

Kluczowy dla losów meczu okazał się bieg nr 11. Rafał Tro­janowski długo prowadził, odpierając ataki Fredrika Lind­grena (układ punktowy był remisowy).

Przy wjeździe na ostatnie okrążenie Szwed wyprzedził krakowianina, ten szybko chciał odzyskać prowadzenie, ale rywal się nie dał, ostro blokując mu drogę. Trojanowski utrzymał się na motocyklu, ale stracił rytm jazdy i aby nie wjechać w bandę, musiał zwolnić, co wykorzystał też Antonio Lindbaeck (31:35).

Nadzieja wróciła po odrobieniu części strat w następnej gonitwie (4:2, pewnie wygrał rozkręcający się Davey Watt). Przed biegami nominowanymi strata znów jednak wynosiła 4 „oczka”. W 13. biegu, w którym walczyli dwaj najlepiej czujący się wczoraj na krakowskim torze zawodnicy, Joonas Kylmaekorpi wygrał z Karpowem.

Wyścig 14. krakowianie zaczęli świetnie, Trojanowski prowadził, lecz Watt szybko spadł z 2. na ostatnią pozycję i już się nie liczył. Remisowe rozstrzygnięcie oznaczało, że bliżej wygranej byli goście. I tej szansy nie zmarnowali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski