Hajto kontra Wawrzyniak. Na CLOUT MMA 3, ale oni już kiedyś rywalizowali. Probierz też tam był

CLOUT MMA to organizacja, której twarzami są influencerka Lexy Chaplin (będąca współwłaścielką spółki) oraz Sławomir Peszko. Były reprezentant Polski oprócz działalności promocyjnej na rzecz federacji stara się też do niej przyciągać sportowców. Jego dobry znajomy Tomasz Hajto pierwszy raz wystąpił w klatce na CLOUT MMA 1, konfrontując się z innym debiutantem w tej dziedzinie sportu, byłym siatkarzem Zbigniewem Bartmanem.

Sam Peszko też planuje stoczyć pojedynek, jego rywalem ma być Piotr Żyła - na razie jednak nie określono, kiedy doładnie ich walka miałaby się odbyć. Na pewno nie w trakcie obecnego sezonu w skokach narciarskich i zapewne dopiero po zakończeniu narciarskiej kariery przez Żyłę.

Na gali CLOUT MMA 3: Santa Clout dojdzie natomiast do starcia byłych piłkarzy, a debiutantem będzie Jakub Wawrzyniak. 49-krotny reprezentant Polski, który w wielu meczach w kadrze grał razem z Peszką, byli też kolegami klubowymi w Lechii Gdańsk. 40-letni Wawrzyniak po zakończeniu kariery zawodniczej regularnie pojawia się jako ekspert piłkarski w telewizji (podobnie jak Hajto).

- Myślę, że ci wszyscy, którzy są zdziwieni tym, że ja zdecydowałem się na udział w walkach, są mniej zdziwieni ode mnie - stwierdził Wawrzyniak po ogłoszeniu swojego debiutu w MMA. - Bo ja kilka miesięcy temu tego sobie absolutnie nie wyobrażałem, natomiast spróbowałem treningu. Absolutnie coś innego, ekstremalny wysiłek, co najważniejsze – ja ponownie poczułem w sobie duszę sportowca.

Tomasz Hajto, rocznik 1972, i młodszy o 11 lat Jakub Wawrzyniak w piłkarskiej reprezentacji Polski się minęli: gdy pierwszy przestał w niej grać, drugi jeszcze nie zaczął. Ale na boiskach spotykali się jako rywale.

Pierwszy raz - w derbach Łodzi 16 marca 2007 roku na stadionie ŁKS-u. Hajto był wtedy zawodnikiem właśnie Łódzkiego Klubu Sportowego, Wawrzyniak Widzewa Łódź, zespołu prowadzonego wówczas przez trenera Michała Probierza. Mecz skończył się wynikiem 0:0, Wawrzyniak dostał żółtą kartkę za ostry faul (na Łukaszu Madeju). W czasie drugiej połowy z trybun na boisko wtargęli kibole ŁKS-u, ich zapędy ostudziła policja.

Półtora roku później Hajto był już graczem Górnika, a Wawrzyniak Legii Warszawa. 31 sierpnia 2008 zespoły grały w Zabrzu, Legia wygrała 3:0. Ciekawostka: partnerem Hajty na środku obrony Górnika był Michał Pazdan, czyli od pół roku piłkarz Wieczystej. Nie trzeba dodawać, że dużą rolę w ściągnięciu go do tego klubu odegrał... Sławomir Peszko.

"Peszkin" nie ukrywa, że w CLOUT MMA widziałby swoich kolejnych kolegów z boiska - Artura Boruca, Marcina Wasilewskiego. Ale okazuje się, że nie tylko CLOUT rekrutuje w tym środowisku. Federacja FAME MMA ogłosiła, że walkę na jej gali w Krakowie stoczy Jakub Kosecki, też były reprezentant Polski, były piłkarz m.in. Legii Warszawa i Cracovii.