Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hala będzie opóźniona aż o rok

PIOTR TYMCZAK
Klub miał zakończyć inwestycję do końca tego miesiąca, ale nie zdąży Fot. Anna Kaczmarz
Klub miał zakończyć inwestycję do końca tego miesiąca, ale nie zdąży Fot. Anna Kaczmarz
Na terenie KS Grzegórzecki powstaje hala sportowa wraz z zapleczem. Zgodnie z umową z miastem klub miał zakończyć inwestycję do końca tego miesiąca, ale nie zdąży i grozi mu kara od miasta za niedotrzymanie terminu.

Klub miał zakończyć inwestycję do końca tego miesiąca, ale nie zdąży Fot. Anna Kaczmarz

GRZEGÓRZKI. Przedłuża się budowa kompleksu sportowego na terenie KS Grzegórzecki. Inwestorowi grożą kary.

To byłoby dużym ciosem dla klubu, z którego obiektów korzysta głównie młodzież.

- Opóźnienia wywołały czynniki od nas niezależne. Dlatego zwróciliśmy się do władz miasta i radnych o prolongatę terminu do końca 2013 roku. Kara w wysokości prawie 1,5 mln zł byłaby dla nas ogromnym problemem - przyznaje Bogdan Wojtasik, prezes KS Grzegórzecki.

- Na razie nie wystąpiliśmy o naliczanie kary dla klubu, bowiem KS Grzegórzecki zwrócił się do Rady Miasta o przedłużenie terminu realizacji inwestycji - informuje Marta Witkowicz, dyrektor Wydziału Skarbu Urzędu Miasta

- Prezes Grzegórzeckiego przedstawił mi całą dokumentację inwestycji i opowiedział o trudnościach, które spowodowały opóźnienia. Skoro inwestycja jest prowadzona, to moim zdaniem trzeba ją wspierać, aby się zakończyła, nawet w nieco wydłużonym terminie - komentuje Janusz Chwajoł, przewodniczący Komisji Mienia i członek Komisji Sportu Rady Miasta.

KS Grzegórzecki otrzymał zgodę na wieczyste użytkowanie terenu pod warunkiem wybudowania obiektów sportowych do końca listopada tego roku. Historia inwestycji sięga jednak początku tego wieku, kiedy gmina Kraków wybudowała część parterową trzypiętrowego budynku, stanowiącego zaplecze socjalne klubu. Ze względów finansowych inwestycja została przerwana.

Prace wznowiono w 2008 r. Prywatny inwestor, który chciał wspomóc klub, po wykonaniu części prac zbankrutował i zniknął z budowy. Aby zrealizować inwestycję, klub założył spółkę, która zaciągnęła kredyt bankowy z nieruchomością pod zastaw. Łącznie całą inwestycję oszacowano na ok. 15 mln zł.

Obecnie budynek socjalny jest w stanie surowym zamkniętym.

Znajdą się w nim: recepcja wejściowa, pomieszczenia klubowe, sale do ćwiczeń areobowych, gimnastyczna, taneczna, siłownia, szatnie (łącznie na 500 szafek). Obok powstaje multifunkcyjna hala sportowa, przeznaczona głównie na dyscypliny rakietowe. Środkową jej część mogą zająć wymiennie: 8 kortów do badmintona, dwa boiska do futsalu oraz boiska do siatkówki i koszykówki. Może być więc tak, że na jednej części będzie na przykład boisko do futsalu, a na drugim 4 boiska do badmintona, albo boisko do siatkówki. Na terenie hali można będzie też ustawiać stoły do tenisa stołowego. Hala ma być wyposażona w teleskopowe, wysuwane trybuny na 100 - 200 miejsc. Do tego po bokach głównej sali powstają dwa dwukondygnacyjne moduły (każdy z 10 kortami) do gry w squasha.

- Przyjeżdżali tu dostawcy i producenci mat badmintonowych czy boksów do squasha i mówili, że to największy obiekt w Europie do dyscyplin rakietowych - zaznacza prezes Wojtasik.

Od strony frontowej al. Pokoju, na klubowym terenie, ma powstać parking na 150 samochodów z wjazdem od ul. Fabrycznej.

Za parkingiem planowane jest boisko piłkarskie. W skład kompleksu sportowego KS Grzegórzecki wejdą też istniejące cztery korty tenisowe otwarte i trzy korty tenisowe przykryte balonem. Do nich ma być dobudowany jeszcze jeden kort.

KS Grzegórzecki planuje, że inwestycje zakończą się w połowie przyszłego roku.

[email protected]

Jeśli w twojej dzielnicy dzieje się coś ciekawego, skontaktuj się z reporterem "Dziennika".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski