Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hala wynajęta, a policja sprawdza dokumenty

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Prezes Wojciech Janowski (z lewej) i magazynier Marian Czyż
Prezes Wojciech Janowski (z lewej) i magazynier Marian Czyż Fot. Aleksander Gąciarz
Gmina Proszowice. W spółce Giełda Rolna Ek-Rol mogło dojść do niegospodarności.

Na początku stycznia burmistrz Proszowic Grzegorz Cichy złożył w Komendzie Powiatowej Policji doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z handlem warzywami, prowadzonym w hali skupowej Ek-Rolu przy ul. Bro-dzińskiego.

Policja potwierdza, że w tej chwili prowadzi postępowanie w tej sprawie, przesłuchiwani są świadkowie i badane dokumenty. Nikomu jednak dotychczas nie postawiono jeszcze zarzutów.

Wojciech Janowski, który od stycznia objął stanowisko prezesa spółki wyjaśnia, że osoba, która była zatrudniona w charakterze magazyniera, przyjmowała od rolników towar „na lewo”.

- Ci ludzie zaczęli się u nas upominać o pieniądze, a my nie mogliśmy im zapłacić, bo nie było dokumentów, potwierdzających przekazanie towaru - mówi prezes Janowski.

Mimo to roszczenia rolników udało się zaspokoić. Zrobił to sam magazynier, który zapłacił dostawcom za towar z własnej kieszeni. W tej chwili mężczyzna już w spółce nie pracuje.

Prezes zapewnia również, że spółka zaspokoiła roszczenia wszystkich pozostałych dostawców, opiewające na kwotę prawie 250 tys. zł. Nie jest to jednak całkowity koniec problemów ze skupem, ponieważ przeprowadzona inwentaryzacja wykazała w magazynie braki towaru na kwotę 95 tys. złotych.

Ek-Rol ma też swoich dłużników. Łączna suma należności wynosi 207 tys. zł. - Prowadzimy działania, zmierzające do odzyskania tych pieniędzy - zapewnia prezes Janowski. Najwięcej - 150 tys. zł - jest winna Ek-Rolowi firma, która odbierała z Proszowic towar i dostarczała go do delikatesów Alma. Pozostali są winni znacznie mniejsze sumy.

Aby podobnych problemów ze skupem uniknąć w przyszłości, zarząd spółki za zgodą Radzy Nadzorczej podjął decyzję, żeby halę skupową wynająć podmiotowi zewnętrznemu.

Od 1 marca tym najemcą jest spółka Małopolski Rynek Hurtowy z Tarnowa, w której udziały ma zresztą gmina Proszowice. Kilkanaście lat temu doszło do operacji, polegającej na wymianie udziałów.

Gmina objęła udziały w MRH, oddając w zamian część swoich udziałów w Ek-Rolu (wtedy jeszcze Ekorolu). Potem te ostatnie od MRH odkupiła firma Tarel, która dzięki temu stała się drugim pod względem wielkości udziałowcem proszowickiej giełdy.

- Fakt, że gmina ma udziały w MRH jest korzystny, ponieważ będzie miała większe możliwości kontrolowania tego, co się dzieje w skupie. Dla nas ważne jest z kolei to, że nie narażamy się na ryzyko, związane z prowadzeniem handlu warzywami. Będziemy mogli się skupić na działalności placów targowych, a za wynajem hali dostawać pieniądze z tytułu czynszu - przekonuje prezes Janowski.

MRH już rozpoczęła działalność w Proszowicach. - Ładujemy pierwszego tira. Mamy towar w chłodni. Myślę, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Jeżeli rolnicy są zainteresowani, mogą się z nami umawiać na dostarczenie towaru - mówi nowy magazynier Marian Czyż.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski