Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Halny zerwał dach z kościoła Miłosierdzia Bożego [WIDEO]

Łukasz Bobek
Po nocnej wichurze najbardziej ucierpiał dach kościoła na zakopiańskiej Cyrhli. Zwinął się jak kartka papieru
Po nocnej wichurze najbardziej ucierpiał dach kościoła na zakopiańskiej Cyrhli. Zwinął się jak kartka papieru Fot. Łukasz Bobek
Zakopane. Zerwany dach na kościele na Cyrhli, powalone kilkadziesiąt drzew, zerwane linie energetyczne. Halny znów dał o sobie znać.

Wichura rozpętała się po godz. 22 w nocy z wtorku na środę. Wiatr w Zakopanem przekraczał prędkość 130 km/h, a w Tatrach nawet 150 km.

– _Tym razem epicentrum uderzenia halnego było w rejonie zakopiańskiej Cyrhli i w __rejonie miejscowości Murzasichle _– mówi Andrzej Król-Łęgowski, rzecznik zakopiańskiej straży pożarnej.

W nocy wiatr zerwał kilkadziesiąt metrów kwadratowych dachu na kościele na Cyrhli. Pokrycie zwinęło się dosłownie jakby było z papieru. W nocy strażacy zabezpieczyli rejon, by nikt postronny nie ucierpiał. Rano zaś zabrali się za zabezpieczenie kościoła.

Sporo pracy było także na drodze z Zakopanego w kierunku Łysej Polany. Tam halny łamał drzewa jak zapałki. Te runęły na jezdnię, tarasując przejazd. W nocy policja zamknęła przejazd tą trasą. Między powalonymi drzewami uwięziony został jeden z kierowców.

– Trzy godziny trwało udraż-nianie trasy – mówią strażacy.

Drzewa waliły się także na drogę do Murzasichla. Zerwana została m.in. sieć energetyczna. Wioska przez kilka godzin nie miała prądu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski