Czwarte z rzędu (a 26. w karierze) zwycięstwo odniósł Lewis Hamilton, po raz czwarty tuż za nim finiszował Nico Rosberg. – Miałem kiepski start, trzeci raz z rzędu. Drogo mnie to kosztowało – przyznał Niemiec, który przekazał Brytyjczykowi prowadzenie w klasyfikacji MŚ.
Na mecie w Barcelonie dzieliło ich 0,6 s. Kierowca nr 3, Daniel Ricciardo, stracił 49 sekund, a kolejni grubo ponad minutę. O pościgu za Mercedesem nie ma więc mowy; jego dominacja jest jeszcze większa niż przed europejską częścią sezonu.
Piąty w tym roku wyścig był promyczkiem nadziei dla Sebastiana Vettela. Czempion z czterech ostatnich lat startował z 15. pola, na mecie zameldował się jako czwarty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?