Dh Marek Kudasiewicz, długoletni instruktor, autor cenionych harcerskich książek metodycznych "Obrzędowy piec" i "Vademecum zastępowego", został odznaczony Medalem za Zasługi dla Chorągwi Krakowskiej ZHP. Medal wręczył mu komendant Chorągwi hm. Andrzej Żugaj Fot. Paweł Stachnik
Kiedy wstąpił Pan do harcerstwa?
- Miesiąc po zakończeniu wojny, 10 czerwca 1945 r., do 83. Zagłębiowskiej Drużyny w Dąbrowie Górniczej. Później "za chlebem" rodzina przeniosła się do Włoch koło Warszawy, gdzie w hufcu włoskim (bo tak go nazywaliśmy, ale naprawdę był oddziałem Hufca Warszawa-Wola) doszedłem do zastępowego. Potem byłem jeszcze w Gliwicach, aż wreszcie trafiliśmy do Krakowa i tutaj w 1957 r. zostałem wyznaczony do reaktywowania drużyny w szkole podstawowej nr 33 przy ul. Konarskiego. Tak więc z harcerstwem związany jestem od 65 lat.
Drużyna, którą Pan stworzył miała charakter lotniczy.
- Zawsze interesowałem się lotnictwem. Tworząc harcerstwo w szkole przy Konarskiego przejęliśmy tradycje działającej tam kiedyś 19. Drużyny Harcerzy im. Żwirki i Wigury. Przystąpiliśmy do Aeroklubu Krakowskiego i zajęliśmy się popularyzowaniem lotnictwa. Zaczynaliśmy od robienia latawców, balonów z bibułki, modeli stacjonarnych i latających. Ci, którzy mogli kończyli kursy spadochronowe. Jako pierwsi w Polsce kupiliśmy balon na ogrzane powietrze.
Dziś należy Pan do Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. Jak odbiera Pan podział polskiego harcerstwa?
- Mam nadzieję, że sprawy idą w dobrą stronę. Może niekoniecznie chodzi o organizacyjne zjednoczenie i połączenie (organizacji harcerskich niech będzie nawet i czterdzieści), ale niech wszyscy zmierzają do jednego celu. Z ZHP utrzymuję najlepsze relacje, tutaj mam znajomych i kolegów, a że wzajemnie się lubimy, świadczy odznaczenie, jakie otrzymałem.
Czy w dzisiejszych czasach harcerstwo może być atrakcyjne dla młodych ludzi?
- Myślę, że tak. Dawniej nie było tak łatwo wyjeżdżać za granicę, były trudności ze sprzętem, pieniędzmi itd. Dziś pod wieloma względami jest łatwiej. Pomaga technika, internet, można się kontaktować z całym światem. Ważne żeby istota harcerstwa pozostała niezmieniona.
Rozmawiał: Paweł Stachnik
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?