MKTG SR - pasek na kartach artykułów
6 z 14
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
PIELĘGNIARKA...

HIPOKRATES: Poznaj pierwszych liderów akcji i zagłosuj na swojego faworyta! [GALERIA]

Dominika Jaroch (NZOZ LAM, Przemyśl)

PIELĘGNIARKA

- Praca pielęgniarki od zawsze, w zasadzie od dziecka, wzbudzała we mnie pozytywne emocje: z jednej strony chęć pomocy innym ludziom, potrzebującym, a z drugiej satysfakcja z radości, zadowolenia, wdzięczności pacjentów za otrzymaną pomoc. W zawodzie pielęgniarki nie pracuję długo - 5 lat. Od początku w jednym miejscu.


Nie wybaczyłabym sobie, gdybym w tym miejscu nie wspomniała o mojej cioci Małgosi. To ona od najmłodszych lat była moim autorytetem. Kiedy byłam chora, przyjeżdżała, robiła zastrzyki, pobierała krew, opiekowała się mną i zawsze wtedy myślałam, że chciałabym być taka, jak ona. Miła, ciepła, profesjonalna, a do tego wszystkiego zawsze uśmiechnięta.


Uwielbiam pracę z ludźmi. Jeśli do tego dochodzi pomoc drugiemu człowiekowi, opieka nad nim i jego radość z otrzymanej pomocy, to chyba to jest to, co motywuje mnie najbardziej do pracy w moim zawodzie. Również praca z dziećmi sprawia mi wiele radości. Niepewność w ich oczach przed pobraniem krwi i uśmiech po wszystkim to dowód na to, że' strach ma wielkie oczy' i do każdego pacjenta trzeba podejść indywidualnie, z empatią, a czasem nawet w formie zabawy.


Jakie cechy charakteru pomagają mi w pracy? Empatia, opiekuńczość, umiejętność, nawiązywania kontaktów oraz właściwego postępowania z ludźmi, życzliwość, cierpliwość, otwartość, wrażliwość na potrzeby i cierpienie. I przede wszystkim uśmiech na twarzy. Myślę, że właśnie ten uśmiech pacjenci lubią najbardziej, daje im poczucie bezpieczeństwa.


Na co dzień pracuję w laboratorium analiz medycznych, jako pielęgniarka oczywiście. Moja praca polega na rejestrowaniu pacjentów, pobieraniu krwi w laboratorium, przychodniach oraz wyjazdach na wizyty domowe, zazwyczaj do pacjentów leżących i malutkich dzieci.


Co najbardziej lubię w mojej pracy? Nie ma chyba takiej jednej jedynej rzeczy, za którą lubiłabym ją najbardziej. Tu jest całokształt. Na pewno kontakt z drugim człowiekiem i satysfakcja z pomocy innym, ale także zgrany zespół, wspaniali pracodawcy i atmosfera jak w domu. To sprawia, że przychodzę do pracy z uśmiechem każdego dnia. Jest pracą moich marzeń i cieszę się, że pacjenci docenili mnie właśnie poprzez głosowanie. To daje kolejną porcję powera i wiarę w to, że to, co robię, sprawia radość drugiemu człowiekowi.


KLIKNIJ i zagłosuj

Zobacz również

Wisłok o jednego gola lepszy od JKS-u

NOWE
Wisłok o jednego gola lepszy od JKS-u

W IV lidze Grom Nowy Staw przegrał na wyjeździe z Gryfem Wejherowo

W IV lidze Grom Nowy Staw przegrał na wyjeździe z Gryfem Wejherowo

Polecamy

Wielki sukces kajakarki Startu Nowy Sącz. Zdobyła historyczne złoto ME

Wielki sukces kajakarki Startu Nowy Sącz. Zdobyła historyczne złoto ME

„Musztarda po obiedzie”. Sandecja Nowy Sącz górą. Rezerwy Lecha Poznań na tarczy

„Musztarda po obiedzie”. Sandecja Nowy Sącz górą. Rezerwy Lecha Poznań na tarczy

Zmarł były żużlowiec Wandy Kraków. Miał 33 lata

Zmarł były żużlowiec Wandy Kraków. Miał 33 lata