Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Historia w skupie makulatury

Monika Jagiełło
Przy ul. Lubicz 25 mieściła się Galeria Krakowskiego Towarzystwa Fotograficznego
Przy ul. Lubicz 25 mieściła się Galeria Krakowskiego Towarzystwa Fotograficznego Adam Wojnar
Kontrowersje. Część bezdomnych zbiorów Krakowskiego Towarzystwa Fotograficznego znaleziono na śmietnisku

O sprawie pierwszy zaalarmował europoseł Bogusław Sonik. Do nowohuckiego skupu makulatury trafiła ogromna ilość archiwaliów opatrzonych pieczątką Krakowskiego Towarzystwa Fotograficznego. Wezwany na miejsce dyrektor Muzeum Historii Fotografii Maciej Beiersdorf nie krył przerażenia znaleziskiem, ale poza zabezpieczeniem zbiorów niewiele mógł zrobić. Część materiałów KTF trafiła na giełdy staroci, a niektóre zapewnie bezpowrotnie zniszczono. Jak wiele? Nie wiadomo.

Problem z archiwami KTF nie jest nowy. Kierowane przez kilkadziesiąt lat przez Władysława Klimczaka towarzystwo od dawna borykało się z brakiem miejsca na swoje zbiory. Od momentu, kiedy musiało opuścić siedzibę w Kamienicy Hetmańskiej w pierwszej połowie lat 90., zbiory lądowały w kolejnych krakowskich magazynach. Tułaczka trwa do dziś. Ostatnim lokalem był magazyn należący do spółki Krakowskie Centrum Inwestycyjne.

Nieruchomość sprzedano, ale zbiory KTF pozostały w prywatnym magazynie przy ul. Śliwiaka. Gdy miasto dowiedziało się o sprawie, zadecydowało o przeniesieniu zbiorów w inne miejsce. Nikt nie jest w stanie wyjaśnić, w jaki sposób część z nich trafiła na śmietnisko przy ul. Nowolipki 3, choć stało się to najprawdopodobniej podczas przenosin archiwaliów.

Według Tadeusza Chołdy, wiceprezesa reprezentującego KTF, w połowie maja dojść miało do włamania do magazynu przy ul. Śliwiaka. Taką informację Chołda zamieścił w piśmie, które trafiło na ręce komendanta Zbigniewa Nowaka z VII Komisariatu Policji, które prowadzi śledztwo w tej sprawie. "Aktualnie nie znamy skali zniszczeń oraz losów olbrzymiej ilości bezcennych zbiorów (...).

Zbiory te zawierały: bardzo cenne zabytkowe aparaty i różnego rodzaju sprzęt fotograficzny, zabytkowe fotografie od momentu powstania fotografii do czasów współczesnych, książki i czasopisma, albumy i wystawy fotograficzne, różnego rodzaju publikacje, obrazy i inne" - czytamy w piśmie.

Jak liczne to zbiory i jaka jest ich wartość? Nie wiadomo. KTF twierdzi, że samych fotografii posiada ponad 5 mln, a część z nich może być bezcenna. Problem w tym, że najprawdopodobniej nie istnieje żaden spis inwentarza. Sprawy nie ułatwia fakt, że wiele archiwaliów trafiło do Krakowskiego Towarzystwa Fotograficznego w formie depozytu od osób prywatnych. Wciąż znajdują się potomkowie depozytariuszy, którzy omyłkowo zwracają się do Muzeum Historii Fotografii wierząc, że tam znajdują się poszukiwane przez nich zdjęcia.

Próby przejęcia zbiorów przez miasto trwają bezowocnie ponad 20 lat. Podjęte na nowo negocjacje, niestety, zerwano. Jak powiedział Tadeusz Chołda na łamach "Gazety Wyborczej", KTF nie zgodziło się na przejęcie przez miasto kolekcji bez inwentaryzacji. Powód? Część zbiorów należy wciąż do osób prywatnych. Filip Szatanik z UMK dementuje jednak wypowiedź Chołdy.

- Inwentaryzacji miała dokonać komisja złożona z przedstawicieli miasta i KTF, ale chyba brakło dobrej woli po stronie towarzystwa - kwituje Szatanik. Próby kontaktu z KTF spełzały na niczym, a urzędowe pisma wracały do adresata. Dlatego o przeniesieniu zbiorów z ul. Śliwiaka nie poinformowano KTF, a materiały uznano za mienie porzucone. Miastu brak jednak odpowiedniej polityki, która pozwoliłaby zadbać o prywatne zbiory w tak kłopotliwej sytuacji.

- Wydział Kultury zrobił wszystko, żeby dotrzeć do KTF i doprowadzić do porozumienia - mówi Beiersdorf. Być może ogromne zbiory KTF przerosły członków stowarzyszenia i stąd wieloletni brak inwentaryzacji kolekcji? Mimo licznych prób, nie udało nam się skontaktować z wiceprezesem KTF.

Krakowskie Towarzystwo Fotograficzne
* Już ponad 100 lat. Stowarzyszenie powstało w 1902 roku w Krakowie. W pierwszych latach swojego istnienia używało również nazwy Towarzystwo Fotografów Amatorów. Od roku 1927 działało jako Fotoklub YMCA, a po II wojnie światowej jako wojewódzki oddział Polskiego Towarzystwa Fotograficznego. Usamodzielniło się w 1960 roku. 31 grudnia 1986 w oparciu o część zbiorów Towarzystwa utworzono Muzeum Historii Fotografii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski