Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Historia z dreszczykiem

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
MYŚLENICE. Straszna i śmieszna zarazem, a na pewno niecodzienna była akcja w jakiej uczestniczyła w sobotę wieczorem straż pożarna i policja. Zapoczątkował ją telefon do jednego z mieszkańców z informacją, że na sąsiedniej działce od dwóch dni… pali się znicz.

Służby nie zignorowały sygnału i pojawiły się na miejscu. Wykopano dół i sprawdzono jego zawartość.

Szukanie zwłok wydaje się o tyle śmieszne, bo prawdopodobnie nikt, kto próbowałby ukryć ciało, nie demaskował by się zapaleniem w tym miejscu znicza. Straszne zaś w całej historii jest to, że miejsce faktycznie okazało się grobem, tyle, że psa.

Właściciel zwierzęcia potwierdził, że zakopał tu psa, po tym jak musiał go uśpić. Nie obyło się też bez sarkastycznego komentarza zamieszczonego na portalu społecznościowym. To jego fragment: „Pozdrawiam sąsiada, z wykopaniem dziury zeszło mi kilka godzin, zmarznięta ziemia, a wystarczyło najpierw zaświecić świeczkę, to sami by wykopali”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski