Służby nie zignorowały sygnału i pojawiły się na miejscu. Wykopano dół i sprawdzono jego zawartość.
Szukanie zwłok wydaje się o tyle śmieszne, bo prawdopodobnie nikt, kto próbowałby ukryć ciało, nie demaskował by się zapaleniem w tym miejscu znicza. Straszne zaś w całej historii jest to, że miejsce faktycznie okazało się grobem, tyle, że psa.
Właściciel zwierzęcia potwierdził, że zakopał tu psa, po tym jak musiał go uśpić. Nie obyło się też bez sarkastycznego komentarza zamieszczonego na portalu społecznościowym. To jego fragment: „Pozdrawiam sąsiada, z wykopaniem dziury zeszło mi kilka godzin, zmarznięta ziemia, a wystarczyło najpierw zaświecić świeczkę, to sami by wykopali”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?