Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hokej. Cel nowotarżan? Na razie miejsce w „szóstce”

Maciej Zubek
Jarosław Różański (Podhale)
Jarosław Różański (Podhale) Fot. Maciej Zubek
Drużyna TatrySki Podhale Nowy Targ na inaugurację sezonu Polskiej Hokej Ligi zagra jutro (godz. 17.15) na własnym lodzie z Zagłębiem Sosnowiec.

Nowotarżanie z ostrożnym optymizmem podchodzą do sezonu, a szczególnie do jego początku: –_ Pierwsze mecze to zawsze jedna wielka niewiadoma. Dopiero po paru kolejkach będzie można mniej więcej zorientować się, jakim potencjałem dysponują drużyny i jak my wyglądamy na ich tle. Na razie nie mówmy więc o dalekosiężnych celach. W tej chwili najważniejszy jest awans do __„szóstki” _– przedstawia plan na dwie pierwsze rundy sezonu zasadniczego szkoleniowiec Podhala Marek Ziętara.

W podobnym tonie wypowiada się Gabriel Samolej, świetny przed laty bramkarz „Szarotek” i innych polskich klubów, a dziś ekspert i komentator telewizyjny: – W Podhalu doszło do sporych zmian kadrowych. Trudno przewidzieć, jak to wpłynie na poziom gry. Potrzeba czasu, aby określić, na co nowotarżan stać w tym sezonie. Niemniej uważam, że ten zespół powinien włączyć się w walkę o czołowe miejsca i co najmniej powtórzenie wyniku z zeszłego sezonu, czyli zdobycie brązowego medalu. Na pewno jest to w __zasięgu nowotarżan.

„Szarotki” sezon inaugurują meczem z Zagłębiem, z którym w okresie przygotowawczym spotkały się dwukrotnie. Bilans tych potyczek wypadł na remis. W obu przypadkach decydował atut własnego lodowiska. Pierwsze spotkanie wygrali sosnowiczanie (5:2) w drugim górą byli nowotarżanie (6:4).

Ziętara: – Absolutnie nie ma co sugerować się tymi meczami. Raz, że to były tylko sparingi, dwa: skład, jakim dysponowaliśmy w obu tych spotkaniach był bardzo daleki od optymalnego. Liga to zupełnie co innego. Musimy się wystrzegać błędów, jakich w okresie przygotowawczym w naszej grze nie brakowało, choćby w trzeciej tercji drugiego meczu z Zagłębiem. Nie możemy zlekceważyć tego przeciwnika. To drużyna mająca doświadczonych zawodników, z paroma obcokrajowcami, która nastawiona jest głównie na hokej defensywny, na ogół bardzo niewygodny dla przeciwnika. Jeżeli jednak zagramy na __swoim normalnym poziomie, to myślę, że problemów ze zwycięstwem mieć nie powinniśmy.

Poza Damianem Tomasikiem, który po kontuzji nadrabia zaległości, wszyscy zawodnicy Podhala są do dyspozycji szkoleniowca. Łącznie z dwójką pozyskanych latem Finów – Jarmo Jokillą i Jussim Tapio, dla których dzisiejszy mecz będzie oficjalnym debiutem w barwach „Szarotek”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski