Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Homeopatia a infekcje

Redakcja
   Lekarz radzi

   Leczenie konstytucjonalne, typowe dla homeopatii, polega na doborze takiego środka, indywidualnie dla każdego pacjenta, który zmniejsza niewydolność jego organizmu, dolegliwości, podatność na zachorowania. Osiąga się to przez "ćwiczenie" - lek bodźcując ćwiczy organizm, drażniąc pobudza go do lepszego funkcjonowania. W homeopatii najlepszą formą leczenia jest tak rozumiana profilaktyka.
   
   Jesienią, zimą, gdy nasze pożywienie jest mniej zasobne w witaminy (bioregulatory, np. pierwiastki śladowe wpływające na funkcję komórki) i kiedy słabsze jest działanie promieni słonecznych, zastanawiamy się, jak uzupełnić te niedobory. Najczęściej sięgamy wtedy po witaminy syntetyczne.
   W homeopatii postępuje się inaczej, nie dostarcza się organizmowi tego, czego mu brak, lecz usprawnia się go, aby lepiej korzystał z tego, co posiada.

Sole dr. Schusslera

   W zakres homeopatii wchodzą m.in. tzw. sole biochemiczne dr. Schusslera. Jest to dwanaście związków wpływających na pracę komórek organizmu, intensywność spalania, zdolność odnowy itd. Oceniając wygląd skóry pacjenta, stan włosów, paznokci, śluzówek np. jamy ustnej, spojówek oraz dominujący stan emocjonalny, można zadecydować, które z soli są najbardziej odpowiednie do zastosowania w celu poprawienia ogólnego stanu jego zdrowia. Jest to jakby alternatywa zażywania witamin, ale wyższy sens stosowania soli biochemicznych wyraża się w zapobieganiu chorobom poprzez wzmocnienie organizmu.
   Jeśli mamy, na przykład, do czynienia z osobą, która jest blada, w potocznym rozumieniu anemiczna (potwierdzona badaniem niedokrwistość), przetłuszcza się jej cera, wypadają włosy, wrastają paznokcie, lubi mocno solić jedzenie, nie lubi tłustych posiłków i źle się po nich czuje, a przy okazji jest stale smutna, pesymistycznie nastawiona do życia, dla niej przydatny może być preparat o nazwie Natrium chloratum D6 (dostępny w aptekach z lekami homeopatycznymi).
   Zażywając witaminy syntetyczne, osoba taka mogłaby poczuć się silniejsza, sprawniejsza. Zażywając preparaty zawierające krzem, uzyskałaby lepszy stan paznokci i włosów, ale byłaby to tylko cząstkowa odpowiedź organizmu. Natomiast dobrze dobrany preparat, jeden z dwunastu, wpływa na całość funkcjonowania organizmu, jest nośnikiem bodźca, który wzmacnia, usprawnia wszystkie mechanizmy regulacyjne. Działa więc profilaktycznie dzięki temu, że wzmacnia cały organizm.
   Do decyzji wyboru jednego z dwunastu preparatów potrzebna jest

indywidualna diagnoza,

oparta o zasady homeopatii. Jest ona stosunkowo prosta, gdyż opiera się na różnicowaniu w grupie zaledwie dwunastu środków, a nie kilkuset. Dr Dawid Little prowadzący wielką bezpłatną lecznicę homeopatyczną na terenie Indii mówi, że zasługi zastosowania dwunastu soli Schusslera, preparatów biochemicznych, w pediatrii są bezcenne. Podanie ich odpowiednio wcześnie na tyle usprawnia organizm, że zapobiega wielu patologiom (może np. ustąpić cała grupa zaburzeń w postaci nieżytów błon śluzowych). Leki te dobiera się do potrzeb każdego dziecka indywidualnie.

Na granicy dwóch tendencji

   Próbą wyjścia naprzeciw społecznemu zapotrzebowaniu, dającą szansę poprawy funkcjonowania organizmu z ominięciem bezpośredniej porady lekarskiej, są środki, które stosuje się jakby na granicy tych dwóch tendencji: zastosowania witamin i leków homeopatycznych. Preparatem takim jest na przykład Rexorubia. Za pomocą jego bodźcowego oddziaływania do organizmu wprowadzane są związki mineralne, podobnie jak witaminy, ale dzięki temu, że został on przygotowany zgodnie z zasadami farmakopei homeopatycznej, jest łatwiej przyswajany.

Lekarstwo zamiast gorączki

   Przy zmianie pogody, nagłym ochłodzeniu u niektórych osób występują zaburzenia w krążeniu krwi, pojawiają się dreszcze, katar. Jeśli w takim momencie zastosowany będzie preparat Ferrum phosphoricum D6 (co 10 - 15 minut) szybko usprawnimy krążenie, zaniknie uczucie zmarznięcia i dreszcze, a jakby w tle poprawi się zespół funkcji komórek odpornościowych, wzrośnie wydolność układu immunologicznego. Wydolność tego układu maleje, gdy obniża się temperatura ciała, natomiast z każdym stopniem gorączki wielokrotnie wzrasta. Można więc powiedzieć, że lekarstwo w tym przypadku zastępuje gorączkę.

Opanować pierwsze objawy

   Organizm sygnalizuje dość wcześnie, że czegoś mu brak. Pękające paznokcie, rozdzielające się włosy, pojawiający się samoistny, np. słony lub słodki smak w jamie ustnej, to cechy, których nie można jeszcze zaliczyć do jakiejś jednostki chorobowej, dają one jednak sygnał, że funkcje organizmu są zaburzone, że nastąpił pewien rozstrój. Nie lekceważmy więc pierwszych objawów. Lepiej jest przecież, gdy infekcja zostanie opanowana w początkowej fazie rozwoju niż gdy tylko jeden pacjent z dziesięciu zostanie skutecznie wyleczony z zapalenia płuc.
   Do gwałtownych zmian pogody, jakie często występują jesienią czy zimą, trzeba się odpowiednio przygotować (ubranie, jedzenie, wypoczynek), a gdy pojawią się objawy sygnalizujące niekorzystne zmiany w funkcjonowaniu organizmu, należy się nimi zająć. Lepiej poświęcić swemu zdrowiu jeden dzień w początkowej fazie choroby niż później tydzień lub dłużej na jej leczenie.
Wysłuchała
DANUTA ORLEWSKA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski