Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hotel Bristol w Zakopanem. Dawniej ostoja luksusu, teraz totalna ruina. Nie będzie tu Sheratona

Aurelia Lupa
Miał być pięciogwiazdowy hotel pod szyldem światowej sieci Sheraton. Zamiast tego jest ruina zabita deskami i kratami. Zakopiański hotel Bristol - przed wojną miejsce wyjątkowego luksusu, pełne polityków, ambasadorów, artystów i sportowców - dziś popada w ruinę. Daleko mu do dawnej świetności. I niestety wszystko wskazuje na to, że długo nic się tutaj nie zmieni.

Hotel Bristol przy ul. Bulwary Słowackiego stoi i straszy kolejny rok. Wszystko wskazuje na to, że stał się celem osób bezdomnych. Choć okna na parterze zabite są deskami i płytami, a wejście dodatkowo zabezpieczone kratą, na wyższych kondygnacjach w budynku pojawiły się otwarte okna. Ktoś tam pewnie zamieszkał. Choć nie są to goście pokroju tych dawnych, którzy bywali w tym hotelu.

Zakopiański Bristol w czasach przedwojennych był oznaką prawdziwego luksusu - na światowym poziomie. Jego budowa rozpoczęła się w 1923. Roboty zakończono w 1927 roku. W okresie międzywojennym Bristol był ostoją wyższych sfer. Bywali w nim znani, sławni, bogaci - z kraju i z zagranicy, artyści, gwiazdy kina, poeci, ministrowie, dyplomaci, arystokracja. Każdy szanowany człowiek, który przyjeżdżał do Zakopanego, mieszkał właśnie tu.

Bristol był synonimem luksusu, elegancji. To tu koncentrowało się życie społeczne, polityczne, kulturalne wypoczywających elit. W Bristolu mieszkali m.in. szef francuskiej misji wojskowej gen. dyw. Charles Charpy czy ambasador Włoch. Hotel służył również harcerkom z Wysp Brytyjskich (1929) czy polskim harcerzom ze Stanów Zjednoczonych, którzy przybyli do Zakopanego wraz z wiceprezesem Narodowego Związku Polskiego w USA (1936).

Przedwojenny hotel dysponował 130 miejscami noclegowymi, a jak czytamy w ulotce reklamującej obiekt „Kuchnią kierować będzie najlepszy kuchmistrz, przy współpracy pierwszorzędnych kucharzy i cukierników, zaś bufet zaopatrzony zostanie w dobór najwykwintniejszych trunków (…)”.  W hotelu odbywały się dancingi, także na świeżym powietrzu. Ulotka głosiła, że „bale i zabawy, urządzane w Bristolu, znane są naszym gościom jako najwytworniejsze w Zakopanem i cieszą się wyłączną frekwencją elity towarzyskiej”. Do tańca gościom przygrywała „najlepsza orkiestra z programem muzyki tanecznej i koncertowej”. Sam hotel był także współorganizatorem wielu zimowych imprez sportowych w Zakopanem.

W czasach drugiej wojny światowej Bristol był ośrodkiem wczasowym dla wyższych rangą oficerów niemieckich. Był tutaj między innymi generał Erwin Rommel nazywany Lisem Pustyni. Po 1945 r. został upaństwowiony, służył jako ośrodek Funduszu Wczasów Pracowniczych. Po przejęciu przez gminę Zakopane stał zamknięty i niszczał.

W 2016 roku miasto Zakopanem w końcu rozstrzygnęło przetarg na sprzedaż nieruchomości. Bristol został sprzedany za 6 milionów 969 tys. zł, choć pierwotnie miasto chciało za hotel uzyskać 16 mln zł. Kupiła go warszawska spółka. I zapowiedziała, że zrobi z niego luksusowy hotel pod marką Sheraton - najbardziej znanej na świecie sieci luksusowych hoteli.

Pojawiały się wizualizacje nowego Bristolu. W międzyczasie trafił na listę obiektów zabytkowych. Po Sheratonie na Bulwarach Słowackiego pozostało jedynie wspomnienie wielkich planów. Zakopiański Bristol nadal świeci pustaki i niszczeje. I nic nie wskazuje na to, by się to szybko zmieniło.

Kultowy wśród taterników Mnich jest jednym z najbardziej charakterystycznych szczytów w Tatrach. Nic dziwnego, że Instagramie ląduje mnóstwo zdjęć z tego szczytu.

Tatry. Legendarny Mnich - marzenie i cel wielu turystów i ta...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Hotel Bristol w Zakopanem. Dawniej ostoja luksusu, teraz totalna ruina. Nie będzie tu Sheratona - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski