- Po raz kolejny odkładamy termin ostatecznej decyzji, ale tym razem już po __raz ostatni - deklaruje prezes siatkarskiego Hutnika Mirosław Janawa. - Dostaliśmy sygnał, aby wstrzymać się z rezygnacją, bo jest szansa na pozytywne zakończenie rozmów z potencjalnym sponsorem. Możemy więc poczekać do 20 stycznia.
W najbliższej kolejce zespół ma w terminarzu wyjazd do Suwałk na mecz ze Ślepskiem. Wiadomo, że Hutnik na drugi koniec Polski się nie wybiera.
- Już powiadomiliśmy klub z Suwałk, że oddajemy mecz walkowerem. Dwa razy możemy tak zrobić, więc postanowiliśmy skorzystać z tego prawa - mówi Janawa. - Nawet gdybyśmy przed weekendem znaleźli pieniądze, to i tak nie byłoby sensu jechać przez cały dzień na mecz, nie będąc do niego należycie przygotowanym i __szybko przegrać.
Jak wyjaśnia prezes, zawodnicy nie trenują (a ostatnio dodatkowo była trzytygodniowa przerwa w rozgrywkach), jedynie indywidualnie pracują nad zachowaniem kondycji. Nadal czekają na zaległe wypłaty, dotychczas dostali tylko jedną. Część graczy zmieniła ostatnio kluby (m.in. Piotr Adamski poszedł do innego krakowskiego I-ligowca, AGH).
- Od kapitana drużyny Krzysztofa Ferka mam deklarację, że jeśli tylko będzie finansowe zabezpieczenie na przyszłość, to zawodnicy wznowią treningi - mówi Janawa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?