Hutnik Kraków. Łukasz Kędziora chce zrobić krok do wyższej ligi. "W piątek było spotkanie z jednym z klubów ekstraklasowych"

Za Kędziorą bardzo udana runda, najlepsza w przygodzie z piłką. Jeśli jesienią jeszcze uczył się II ligi, to wiosną wyglądał już raczej na wyjadacza. Wyraźnie zyskał pewność siebie, ale też rozwinął się piłkarsko, dobrze dostosował do zmiany systemu gry, wprowadzonej przez trenera Szymona Szydełkę. W trzyosobowym bloku obrońców Łukasz stał się "półlewym" stoperem, korzystał z możliwości włączania się do ataków. W całym sezonie okazał się piłkarzem, który w Hutniku rozegrał najwięcej minut (2997).

Nowohucki klub złożył zawodnikowi ofertę pozostania w drużynie, jednak Kędziora, który w I drużynie Hutnika debiutował pięć lat temu, liczy teraz na angaż w zespole z wyższej ligi.

- Myślę, że to dla mnie fajny moment na indywidualny rozwój, na to, żeby zrobić krok do przodu - nie ukrywa krakowianin.

Paweł Tyniec: - Jest kilka klubów, które interesują się Łukaszem, nie od dziś zresztą. W piątek było spotkanie z jednym z takich klubów ekstraklasowych. Ale nie ma na razie ani oferty na stole, ani tym bardziej umowy. Więc, póki co, zachowujemy spokój i pracujemy.

Zainteresowanie zawodnikiem wykazuje m.in. Górnik Zabrze, kluby pierwszoligowe. Na transferze Kędziory nowohucki klub nie zarobi, no bo 1 lipca stanie się on wolnym zawodnikiem. A co jeśli piłkarz nie dostanie szansy sportowego awansu? Z Hutnika do innego zespołu II-ligowego nie zamierza odchodzić.

Sezon 2021/2022 w I i II lidze rozpocznie się 31 lipca, w ekstraklasie już 23 lipca. W klubach ekstraklasy trwają już przygotowania do rozgrywek.