Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hutnik Kraków. To nie jest ten sam zespół, który był liderem

boch
Joanna Urbaniec / Polska Press
- Mam nadzieję, że mecz zaczniemy z pełną wiarą w zwycięstwo i pokażemy ten hutniczy charakter. Tak, żeby kibice niezależnie od wyniku mogli potem powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy - mówi trener Hutnika Leszek Janiczak przed sobotnim (godz. 17), domowym spotkaniem ze Stalą Kraśnik.

Marzenia o awansie do II ligi w tym momencie raczej są już rzeczywiście tylko marzeniami - a mniej celem realnie osiągalnym. Po środowej porażce z Sokołem Sieniawa nowohucka ekipa traci bowiem 8 punktów do Podhala Nowy Targ, 5 do Stali Rzeszów, 4 do Motoru Lublin. Swoje zrobiły problemy zdrowotne, kontuzje, których lawina spadła od początku roku na Hutnika.

- Jesienią urazy niemal nas omijały, a wyniki innych zespołów też układały się po naszej myśli - mówi Leszek Janiczak, trener drużyny, która zimę spędziła na pozycji lidera. Wiosną, w sześciu spotkaniach, poniosła jednak trzy porażki.

8 listopada 2008 r., Hutnik Kraków - Unia Tarnów

Kibice Hutnika Kraków. Wspomnienia z trybun [ZDJĘCIA RETRO]

Z podstawowej jedenastki jesienią nie ma teraz Łukasza Kędziory i Tomasza Kurka (kontuzje wykluczyły ich na całą rundę), także Patryka Kołodzieja. Dariusz Gawęcki, ważny zawodnik środka pola, a zarazem najlepszy strzelec Hutnika, zagrał w tej rundzie tylko w trzech meczach, bo też borykał się z problemami zdrowotnymi.

- Kędziora, kiedy był w dobrej dyspozycji, grając jako defensywny pomocnik stanowił „ścianę”. A że mimo młodego wieku ma już cechy przywódcze, potrafił też krzyknąć, zmobilizować zespół - komentuje trener Hutnika. - Do treningów wrócił Kołodziej, ale nie ćwiczy jeszcze na pełnych obrotach. Może będzie gotowy do gry na mecz z Motorem (20 kwietnia - przyp.), ale raczej dopiero na Stal Rzeszów (1 maja). Natomiast Gawęcki, który ostatnio miał trzydniową gorączkę, wykurował się i mam nadzieję, że będzie gotowy w sobotę do gry.

Jeden środkowy pomocnik ze składu Hutnika jednak wypadnie - za żółte kartki musi pauzować Dawid Linca.

Hutnik Kraków - Wiślanie Jaśkowice, finał Pucharu Polski na szczeblu podokręgu Kraków

Puchar Polski. Hutnik zdobył trofeum, w finale pokonał Wiśla...

Hutnicza Wigilia w hali Suche Stawy

Hutnik Kraków. Hutnicza Wigilia na koniec udanego roku [ZDJĘCIA]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski