Hybrydowy urok oszczędzania

Samochody hybrydowe cieszą się coraz większą popularnością wśród miłośników motoryzacji. Szacuje się, że w świecie jeździ już ok. 6 milionów takich aut. Ze statystyk wynika również, że co drugi kupowany w roku 2014 Auris miał właśnie napęd hybrydowy.

Tanie w zakupie i eksploatacji
Swą popularność auta hybrydowe zawdzięczają przede wszystkim bardzo wysokim walorom eksploatacyjnym. Na pierwszy plan wysuwa się ich oszczędność, np. hybrydowa Toyota Yaris pali w jeździe miejskiej 3,3 l benzyny na 100 km, a Auris – 3,9 l. – Technika hybrydowa jest systematycznie doskonalona przez Toyotę _– mówi Tomasz Walbiner, właściciel firmy ANWA, która oferuje pełną gamę pojazdów hybrydowych. _– Wbrew potocznym opiniom, to nie jest rozwiązanie, które funkcjonuje od niedawna. Pierwsze hybrydowe Toyoty Prius pojawiły się przed siedemnastoma laty.

Wokół samochodów tych narosło w Polsce wiele mitów. Bardzo często uważa się, że są one dużo droższe od aut z silnikami dieslowskimi, tymczasem cena jest porównywalna i tylko o kilka tysięcy złotych wyższa niż aut benzynowych. Przy zakupie auta na kredyt rata będzie wyższa o 100-200 złotych miesięcznie. Warto wziąć jednak pod uwagę, że hybrydowy samochód cechuje bardzo niska utrata wartości. Są to auta poszukiwane również na rynku wtórnym (poprzednia, konwencjonalna wersja Aurisa jest nawet o 50 proc. tańsza od wersji hybrydowej).

Niezawodne, zużywające się wolniej elementy
Samochody wyposażone są w akumulatory o legendarnej wręcz trwałości. Komputerowy system dba o ich optymalne naładowanie i nigdy nie są one rozładowane, ani maksymalnie naładowane, co przedłuża ich trwałość. Z dotychczasowych doświadczeń Toyoty wynika, że nie trzeba ich wymieniać nawet po 17 latach, przy czym mają one 10-letnią gwarancję, co czyni obsługę akumulatora bezkosztową.

Toyoty ogólnie uważane są za najbardziej niezawodne samochody na świecie. Hybrydy umacniają tę opinię. Japońscy konstruktorzy zwracają uwagę na fakt, że w hybrydach brak jest elementów, które wymieniane są najczęściej po 100 tysiącach kilometrów przebiegu: sprzęgła, rozrusznika, turbiny, alternatora oraz filtra PDF.

Oszczędności z tego tytułu sięgają w ciągu ponad 5 lat eksploatacji ponad 20 tys. złotych. Nie ma tu ani kosztownych wtrysków, ani też drogiego koła dwumasowego.

Ważną cechą hybryd jest również wolniejsze zużywanie się części. Każde hamowanie w tych samochodach, podkreślają przedstawiciele Toyoty ANWA, wykorzystuje w pierwszej kolejności generator (doładowując przy tym akumulator). W efekcie na dystansie ok. 100 tys. kilometrów klocki wymieniane są dwa razy, a tarcze – tylko raz. Z kolei jazda na zasilaniu elektrycznym przyczynia się do zmniejszenia obciążenia tłokowo-korbowego.

Auta te charakteryzuje ponadto bardzo wysoka dynamika. Każdy z modeli wyposażony jest w opcję Power, która pozwala korzystać z pełnej mocy obydwu silników.

Na uwagę zasługuje wysoka kultura jazdy. W samochodach tych, gdy poruszają się w korkach, panuje cisza. Kierowca ma pełny komfort, gdyż nie musi posługiwać się trzema pedałami i drążkiem zmiany biegów, ma bowiem do dyspozycji tylko jedną dźwignię automatu, pozwalającą na jazdę w trybie ekologicznym, elektrycznym i spalinowym, pedały gazu oraz hamulca.

Krakowskie korzyści z hybryd
Samochody o napędzie hybrydowym są coraz życzliwej traktowane przez samorządy lokalne z racji swych walorów ekologicznych.__

– W Krakowie hybrydy zostały objęte przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu Drogowego abonamentem typu „E” – podkreśla Tomasz Walbiner. Abonament ten upoważnia do parkowania we wszystkich strefach i choć normalnie kosztuje 250 złotych miesięcznie, w przypadku hybryd tylko 100 zł miesięcznie, co daje nam kolosalne oszczędności na poziomie 1800 zł w skali roku.