Otóż kryminalni namierzyli w lesie pod Myślenicami plantację konopi indyjskich. Uprawa konopi (z wyjątkiem włóknistych), maku (z wyjątkiem niskomorfinowego) i krzewów koki jest w Polsce nielegalna. Trójka „plantatorów” z pewnością o tym wiedziała, dlatego swoje rolnicze zapędy postanowili realizować w lesie. Dla policji to nie nowość.
Znają już przypadki podobnych upraw na położonych na odludziu nieużytkach i w lasach. Głośny był też przypadek zatrzymania innego „plantatora”, który w wynajętym mieszkaniu na myślenickim osiedlu wybudował nawet specjalną ściankę, aby jego roślinek nie dostrzegły osoby postronne. Pewnie bał się, żeby nikt ich nie urzekł. Bo wiadomo, jedno „złe” spojrzenie i cały trud hodowcy może pójść na marne. Jednak gros podobnych upraw lokuje się na zewnątrz. Dlatego grzybiarze, miejcie oczy szeroko otwarte.
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 20. "Szabaśnik"
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?