Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

I liga piłkarek ręcznych. Było jak na treningu

(ŻUK)
W meczu rozegranym awansem SPR Olkusz ograł MTS Kwidzyn 45:26 (25:11). Nie było żadnych wątpliwości, który zespół jest lepszy.

Drużynę z Kwidzyna tworzą zawodniczki, które zdobyły wicemistrzostwo Polski juniorek. Różnica między seniorskim a młodzieżowym handballem jest jednak znacząca, co pokazuje właśnie ten wynik. Nie da się też ukryć, że zawodniczki MTS odczuwały trudy spotkania, które rozegrały dzień wcześniej w Żorach, wygrywając 25:20.

Olkuszanki od początku przejęły kontrolę nad tym spotkaniem, w 13 min prowadziły 11:6, w 18 - 17:8, w 25 - 20:10.

- Bardzo dobrze trener Marcin Księżyk ustawił zespół w __obronie - mówi drugi szkoleniowiec SPR Marian Gawęda. - Rywalki w ogóle nie mogły sobie poradzić z naszą defensywą. Nie rzucały bramek, a czas uciekał i __były coraz bardziej załamane. Początek meczu był kluczowym momentem tego spotkania. Nękaliśmy rywalki kontratakami.

Ani w tym sezonie, ani w kilku poprzednich, gdy SPR też grał w I lidze, nigdy tak wysoko nie wygrał. Spotkanie przypominało mocniejszy sparing. Wprawdzie nie wszystkie zawodniczki zdołały wpisać się na listę strzelczyń, ale dziesięć z nich zapisało się w protokole. - Zagrały trzy bramkarki, w tym przez 15 minut 16-letnia Aleksandra Petlic - mówi Gawęda.

Spotkanie z MTS Kwidzyn był rozegrane awansem z najbliższej kolejki. Na ligowe parkiety olkuszanki wrócą dopiero 6 kwietnia, kiedy to w Kielcach zagrają - tym razem zaległy mecz - z Koroną Handballem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski