Podopieczne trenera Marcina Księżyka przystępują do sezonu w mocno zmienionym składzie w porównaniu z poprzednimi rozgrywkami. Nie ma już z zespole Pauliny Marszałek (odeszła do Piotrcovii), bramkarek Moniki Wąż (Zagłębie Lubin) i Martyny Hoffman (KPR Jelenia Góra). Nie ma też kołowej Agaty Basiak (Olimpia/Beskid Nowy Sącz). Odeszły również Natalia Wicik, Katarzyna Sadowska. Z kolei Macedonka Marija Serafimovska leczy uraz barku.
Z Siemianowic pozyskano rozgrywającą Małgorzatę Chruścińską oraz skrzydłową Dagmarę Frączek. Doszły zawodniczki z drugiej drużyny. W zespole jest czternaście zawodniczek.
W ostatnim sprawdzianie przed ligą olkuszanki pokonały II-ligową Cracovię 43:34.
- Do końca nie wiem, na co nas będzie stać - mówi trener Księżyk. - Wygrywaliśmy sparingi ze słabszymi drużynami, ale na przykład z Kielcami wygraliśmy wyraźnie, jedenastoma bramkami, by przegrać z tym zespołem sześcioma w kolejnym meczu kontrolnym. Z Vistalem Gdynia była najbardziej dotkliwa porażka na turnieju przed ligą, ale my musimy się porównywać z I-ligowcami. O co zagramy? W każdym meczu o zwycięstwo. Mamy dwa sezony na to, by awansować znów do najwyższej klasy rozgrywkowej. Jeśli się więc nie uda w najbliższym sezonie, to nie będzie tragedii.
Olkuszanki powinny zagrać w składzie: Knapik - Nowak, Przytuła, Wcześniak, Zacharska, Postołek, Kantor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?