MTS Chrzanów - Czuwaj Przemyśl 30:30 (18:14)
Bramki: M. Skoczylas 9, Kirsz 7, Bednarczyk 6, Orlicki 4, Cupisz 3, D. Skoczylas 1 - Stołowski 9, Kubisztal 5, Kulka 5, Makowiejew 4, Puszkarski 4, Kroczek 2, Piechnik 1.
Dość długo mecz między sąsiadami z ligowej tabeli miał bardzo wyrównany przebieg. Po 10 min było 6:6. Następnie przemyślanie zyskali małą przewagę, bo rzucili trzy gole z rzędu. Jednak gdy do bramki wszedł Gil, powstrzymał rywali, a jego koledzy z pola zaczęli zdobywać bramki. Wyszli na prowadzenie 13:10, później jednak zmarnowali karne i był remis 13:13. Końcówka tej części gry to jednak znów dominacja miejscowych, która zaznaczyła się pięcioma trafieniami z rzędu.
Po przerwie MTS nie spuszczał z tonu i głównie za sprawą M. Skoczylasa powiększał prowadzenie. W 38 min wygrywał już 23:16 i chyba nikt z ekipy miejscowych nie przypuszczał, że karta może się jeszcze odwrócić. Jednak inaczej myśleli przyjezdni, szczególnie Kubisztal, który siał zamęt w szeregach miejscowych. Zaczął trafiać, poza tym wypracowywał rzuty karne.
Przewaga MTS-u zaczęła topnieć - było 23:18 i 28:24 w 50 min. Trzy kolejno zdobyte gole przez rywali uskrzydliły ich. Rzut karny zmarnował Stroński, z dogodnej sytuacji nie trafił Kirsz. Doszło do tego, że Kulka dał prowadzenie przyjezdnym 30:29. Wtedy nastąpił zryw miejscowych - Dawid Skoczylas wypracował rzut karny, a jego pewnym wykonawcą okazał się Marcin Skoczylas. Goście mieli jeszcze piłkę, ale nie zdołali pokonać Gila.
- To był kolejny mecz, w którym wygrywaliśmy wysoko, tym razem siedmioma golami, a jednak nie potrafiliśmy utrzymać przewagi do końca - mówi Adam Piekarczyk, trener chrzanowian. - Nie mamy za wiele punktów, a tu kolejka mija za kolejką. Liczyłem na to, że „przeskoczymy” rywali w tabeli. Grając u siebie, powinno się wygrywać.
W sobotę chrzanowianie wezmą udział w turnieju Pucharu Polski w Bochni wraz z gospodarzami i SPR-em Tarnów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?