Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

I liga siatkarzy: kolejny thriller z udziałem Hutnika

Artur Bogacki
Artur Bogacki
W 4 meczach beniaminek Hutnik zdobył 5 punktów
W 4 meczach beniaminek Hutnik zdobył 5 punktów Andrzej Wisniewski / Polskapresse
W zaległym meczu I ligi, z 1. kolejki, siatkarze Hutnika Kraków przegrali na wyjeździe ze Stalą Nysa 2:3.

AZS Stal Nysa – Hutnik Kraków 3:2 (25:23, 22:25, 23:25, 25:15, 15:11)
Stal:
Biernat, Maziarz, Nożewski, Łuka, Bułkowski, Goss, Dzikowicz (libero) oraz Macyra, Lubaczewski.
Hutnik: Adamski, Ferek, Bachmatiuk, Sokołowski, Golec, Maruszczyk, Galiński (libero) oraz Ciupa, Obuchowicz, Miarka, Kiwior, Kołek.

Krakowianie na trudnym terenie zdobyli punkt za porażkę po tie-breaku. Z czterech rozegranych spotkań w tym sezonie siatkarze beniaminka w trzech wywalczyli przynajmniej „oczko” (1 zwycięstwo, dwie porażki 2:3).

Goście w pierwszym secie przegrywali już 5 punktami (11:6 dl Stali), ale doprowadzili do remisu (19:19). W końcówce lepsi okazali się jednak miejscowi. W drugiej odsłonie prowadzenie często się zmieniało (2:5, 14:12, 15:17). Tym razem to krakowianie zachowali więcej zimnej krwi (od stanu 22:22 różnicę zrobiły zagrywki Krzysztofa Ferka) i wyrównali stan meczu.

Co więcej, wkrótce objęli prowadzenie, bowiem trzecią partię rozstrzygnęli na swoją korzyść, choć długo wcale się na to nie zanosiło. To Stal miała inicjatywę - 21:18. Skuteczne ataki Pawła Golca i Ferka, a do także blok Marcina Bachmatiuka, pozwoliły dogonić rywali (21:21). W końcówce znów więcej szczęścia miał Hutnik.

Zapachniało niespodzianką, lecz faworyzowana Stal do niej nie dopuściła. W następnej odsłonie pewnie pokonała krakowian, a kluczowy okazał się fragment od 4:5 do 12:5. W tie-breaku Hutnik tylko na początku (5:5) mógł mieć nadzieję na wygraną, później gospodarze odskoczyli (9:6) i obronili przewagę.

- Zdecydowała dobra zagrywka gospodarzy. W czwartym secie Piotr Łuka zagrywał siedem razy z rzędu, co kompletnie wybiło nas z rytmu gry. W tie-breaku było podobnie. Tym razem serwował Dawid Bułkowski i nie mogliśmy zrobić przejścia. Uważam, że przy odrobinie szczęścia i większej determinacji moglibyśmy wygrać ten mecz
- powiedział kapitan Hutnika Krzysztof Ferek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski