Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

I liga żużlowa. Potrzebują stabilizacji

Artur Bogacki
Artur Bogacki
Wiele wskazuje na to, że trener Adam Weigel i Zbigniew Suchecki nadal będą współpracować
Wiele wskazuje na to, że trener Adam Weigel i Zbigniew Suchecki nadal będą współpracować Fot. Artur Bogacki
Działacze klubu z Nowej Huty nadal pracują nad rozliczeniem poprzedniego sezonu. Na razie nie wiadomo, kto w przyszłym roku będzie jeździł w Speedway Wandzie

Po zakończonym sezonie kluby żużlowe już szykują się do nowych rozgrywek. Wyjątkowo szybkie tempo procedowania podyktowane jest zmianami, jakie przed sezonem 2017 wprowadził PZM. Wnioski licencyjne należy składać do 29 listopada (czyli pozostał mniej niż miesiąc), ale kontrakty z żużlowcami oficjalnie można zawierać wcześniej, w dniach 1-14 listopada. W praktyce oznacza to, że zawodnik, wiążąc się z danym pracodawcą, nie będzie wiedział, czy klub w ogóle dostanie licencję, ani w które lidze będzie jeździł. Założenie jest takie, aby były trzy klasy rozgrywkowe. Jednak jeśli będzie mało klubów dopuszczonych do startów, to I i II liga mogą zostać połączone, tak jak to było w tym roku.

W Krakowskim Klubie Żużlowym, który wystawiał w nice PLŻ (I liga) drużynę pod szyldem Speedway Wanda Instal, nadal pracują nad tym, aby uregulować zaległości. Jak są duże i kiedy klub rozliczy sezon? Nie wiadomo. Prezes Paweł Sadzikowski jest od kilku dni nieuchwytny, menedżer Radosław Simionkowski rozstał się z klubem, a trener Adam Weigel odmówił komentarza w tej sprawie.

- Zapewniam, że klub robi wszystko, aby dostać licencję w pierwszym terminie - uciął temat Weigel.

Trener zdradził za to pomysł na drużynę na przyszły sezon, zastrzegając, że żadne decyzje jeszcze nie zapadły. Klub nie ogłosił nawet, że porozumiał się z którymś z żużlowców, choćby w sprawie przedłużenia współpracy.

- Chciałbym, aby trzon zespołu pozostał. Zmiana praktycznie całego składu co roku nie służyła drużynie. Trzeba czasu, aby jak najlepiej przystosować się do swojego toru. Widać było, że dopiero w drugiej części sezonu naszym nowych zawodnikom na dobre się to udało. Jeśli teraz większość z nich by została, to możemy sprawić, że nasz tor będzie twierdzą nie do zdobycia. Bez takiego atutu trudno myśleć - w dalszej perspektywie - o wywalczeniu awansu do ekstraligi. Chciałbym, żeby powstał zespół na lata, a do tego potrzebna jest stabilizacja - mówi trener.

Dodaje, że prowadzone są negocjacje z wyróżniającymi się zawodnikami z poprzedniego sezonu. Choć wiadomo, że zapewne nie wszystkich uda się zatrzymać.

- Sam Masters ma ambicje jazdy w ekstralidze, a po tak dobrym sezonie będą na niego chętni. Podobnie jest z Edwardem Mazurem, który także ma inne oferty, ale w jego przypadku jest trochę większa szansa, że u nas zostanie - mówi Weigel.

Wysoką formę przez większość sezonu trzymali także Duńczyk Patrick Hougaard i Grzegorz Walasek. W ich przypadku też jest znak zapytania. - Hougaard przyznaje, że bardzo dobrze czuje się w Krakowie, jest szansa, że się dogadamy i zostanie. Walasek jest „zawieszony” między I ligą a ekstraligą. Jeśli zdecyduje się na starty w I lidze, to pewnie w naszej drużynie - mówi szkoleniowiec.

Weigel jest też zainteresowany przedłużeniem kontraktów ze Zbigniewem Sucheckim, Mateuszem Szczepaniakiem, pod uwagę brany jest też Australijczyk Josh Grajczonek. Rozmowy trwają, podobnie jak poszukiwania nowych zawodników. Ważną kwestią jest zwłaszcza obsada pozycji juniorów, bo w poprzednim sezonie był to najsłabszy punkt drużyny. Aby podpisywać kontrakty, trzeba jednak znaleźć pieniądze na spłacenie długów i zabezpieczyć środki w nowym budżecie.

- Jeśli nie uda się utrzymać składu, to będziemy szukać zastępców. Mamy kilka pomysłów - mówi Weigel.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski