Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

I liga żużlowa. Tarnowianie rozpoczną sezon bez Szweda

Piotr Pietras
Duńczyk Kenneth Bjerre w tym sezonie jest kapitanem „Jaskółek”
Duńczyk Kenneth Bjerre w tym sezonie jest kapitanem „Jaskółek” Fot. SEBASTIAN MACIEJKO
I liga żużlowa. Jutro (godz. 14.45) w meczu inaugurującym tegoroczny sezon ligowy zespół Grupy Azoty Unii Tarnów zmierzy się z Polonią Bydgoszcz. Zdecydowanym faworytem są „Jaskółki”.

Przed laty mecze tych drużyn rozpalały kibiców do białości. W sezonie 2005 oba zespoły rywalizowały w finale Drużynowych Mistrzostw Polski, który zakończył się wygraną zespołu z Tarnowa. To już jednak historia. W tej chwili oba kluby rywalizują na zapleczu Ekstraligi, natomiast zdecydowanie bliżej do powrotu do niej mają „Jaskółki”, dla których w tym sezonie jest to główny cel.

W jutrzejszym meczu zdecydowanym faworytem jest zespół Grupy Azoty Unii, który dysponuje o wiele mocniejszym składem personalnym niż rywale.

- Nie lekceważymy rywala, gdyż w __sportowej rywalizacji każdego trzeba szanować - mówi trener „Jaskółek” Paweł Baran. - W zeszłym roku jechaliśmy na mecz wyjazdowy do Torunia jak na skazanie, tymczasem zdobyliśmy tam 42 punkty. To najlepszy przykład, że do każdego meczu należy podchodzić poważnie i tak też zrobimy przed meczem z Polonią. Nie wyobrażam sobie jednak, żeby mecz zakończył się innym wynikiem jak nasza wygrana - przyznaje szkoleniowiec tarnowian.

W drużynie z Bydgoszczy nie ma znanych postaci. Najbardziej rozpoznawalnym zawodnikiem jest Marcin Jędrzejewski, który w Polonii startował już we wspomnianym na wstępie sezonie 2005. W awizowanym przez bydgoszczan składzie jest także były zawodnik „Jaskółek” Wiktor Kułakow (startował w Unii w sezonie 2015), natomiast trenerem Polonii, mogącym także startować na torze, jest także doskonale znany w Tarnowie, były zawodnik Unii, Jacek Gollob.

W zespole „Jaskółek” tym razem w składzie nie znalazł się Szwed Peter Ljung. - Wiadomo było, że któryś z seniorów musi pozostać poza składem. Tym razem wypadło na Szweda, ale wcale nie jest powiedziane, że tak też będzie w __kolejnych meczach - stwierdził szkoleniowiec Grupy Azoty Unii.

Z kolei na pozycji juniora, obok Patryka Rolnickiego, swoją szansę dostanie wracający z wypożyczenia do Speedway Wandy Kraków, wychowanek „Jaskółek”, Michał Nowiński. Tydzień temu w niedzielę, podczas treningu punktowanego z Włókniarzem Częstochowa zawodnik ten zanotował niegroźny upadek i był nieco poobijany, ale wrócił już do pełnej sprawności i jest gotowy do startu.

Już dzisiaj na torze w Rawiczu rozegrany zostanie natomiast zaległy z ubiegłego roku finał Mistrzostw Polski Par Klubowych, w którym wystąpi także zespół Grupy Azoty Unii. Tarnowianie pojadą w składzie: Jakub Jamróg, Artur Czaja natomiast rezerwowym będzie Artur Mroczka.

Rywalami „Jaskółek” w Rawiczu będą ekipy: Unii Leszno, ROW-u Rybnik, Sparty Wrocław, Kolejarza Rawicz, Wybrzeża Gdańsk i KS Toruń.

- Zawody są doskonalym sprawdzianem przed inauguracją rozgrywek ligowych, dlatego niemal wszystkie zespoły desygnowały do Rawicza swoje najmocniejsze składy - stwierdził trener „Jaskółek”.

Przypuszczalne składy:

Unia: 9. Jamróg, 10. Mroczka, 11. Czaja, 12. Michelsen, 13. Bjerre, 14. Nowiński, 15. Rolnicki.

Polonia: 1. Kułakow, 2. Kudriaszow, 3. Adamczak. 4. Curyło, 5. Jędrzejewski, 6. Sitarek, 7. Orwat.

Sędziuje: Piotr Lis (Lublin).

Komisarz toru: Jan Banasiak (Częstochowa).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski