Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

I po zabawie. Superman ze Słowenii już doleciał do Kryształowej Kuli

Przemysław Franczak
Przemysław Franczak
Po dwóch zwycięstwach w Ałmatach Peter Prevc zapewnił sobie triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Na szesć konkursów przed końcem sezonu!

W ubiegłym sezonie Słoweniec o to trofeum walczył do samego końca, do ostatniego konkursu. Nie udało się - zgromadził wprawdzie tyle samo punktów co Severin Freund, ale to Niemiec, który miał na koncie więcej zwycięstw w pojedynczych konkursach, zabrał do domu charakterystyczny puchar. W tym sezonie 23-latek z małej miejscowości Dolenja skakał więc tak, jakby nie chciał niczego zostawić przypadkowi. Kryształową Kulę zapewnił sobie w Ałmatach, na trzy tygodnie przed finałem Pucharu Świata w Planicy. Na skoczni Gornyj Gigant, na której po raz pierwszy zorganizowano zawody tej rangi, Prevc wygrał dwukrotnie; w takim stylu i z taką przewagą, że trudno byłoby o lepsze odzwierciedlenie jego dominacji w ostatnich miesiącach. Freundowi na otarcie łez został rekord obiektu - wczoraj w drugiej serii skoczył 141,5 m, o 0,5 metra poprawiając piątkowy wynik Słoweńca.

- Kiedy zdałem sobie sprawę, że już wygrałem w Pucharze Świata, to był najwspanialszy moment w mojej karierze - mówił wczoraj Prevc. Jest drugim Słoweńcem po Primożu Peterce, któremu udało się to osiągnąć. Tyle że dotarł do celu o wiele bardziej spektakularną drogą - wczoraj wyrównał równocześnie rekord Gregora Schlierenzauera w liczbie zwycięstw w jednej edycji PŚ (13). I to chyba nie będzie jego ostatnie słowo.

- Moim celem zawsze jest oddawanie perfekcyjnych skoków. W tym sezonie przydarzyły mi się takie w jednym, może dwóch konkursach. Dlatego przed mną nadal sporo pracy - wyjaśniał tajemnicę sukcesu Prevc. - Poza tym do wygrania jest jeszcza mała kula za loty, więc nadal mam przed sobą jakieś cele.

Do tej pory, w 24 konkursach, uzbierał 1898 punktów. Ponad dwa razy więcej niż wszyscy polscy skoczkowie razem wzięci. W Kazachstanie podopieczni Macieja Maciusiaka (Łukasz Kruczek został w kraju razem z Kamilem Stochem i Stefanem Hulą) do puli dorzucili żałośnie mało. W sobotę do finałowej serii awansował jedynie Dawid Kubacki i zajął 30. miejsce, w niedzielę poprawił się o pięć lokat, a 28. był Andrzej Stękała. Jedyne, czym się wyróżniliśmy, to dwoma dyskwalifikacjami za nieprzepisowe kombinezony: w pierwszym konkursie spotkało to Macieja Kota, a w kwalifikacjach do drugiego - Jana Ziobrę.

Szybka poprawa - formy i sprzętu - mile widziana. Teraz PŚ zawita do Wisły.

Wyniki - konkurs sobotni: 1. Peter Prevc (Słowenia) 272,7 pkt (141,0/137,5 m); 2. Michael Hayboeck (Austria) 254,7 (138,0/133,0); 3. Severin Freund (Niemcy) 252,0 (135,0/135,0); 4. Daniel-Andre Tande (Norwegia) 244,1 (136,5/129,0); 5. Robert Kranjec (Słowenia) 242,7 (129,5/133,0)... 30. Dawid Kubacki 207,4 (127,0/121,0); 36. Jakub Wolny 101,6 (120,0); 38. Andrzej Stękała 100,6 (123,0); 42. Jan Ziobro 98,0 (119,0); 48. Piotr Żyła 84,9 (115,0).
Konkurs niedzielny: 1. Prevc 325,9 (139,5/139,0); 2. Freund 314,3 (137,0/141,5); 3. Tande 310,9 (140,5/139,5); 4. Stefan Kraft (Austria) 306,4 (139,0/138,5); 5. Hayboeck 306,0 (135,5/137,0)... 25. Kubacki 255,2 (129,0/125,5); 28. Stękała 249,7 (132,0/124,0); 32. Maciej Kot 124,9 (127,5); 39. Żyła 117,9 (126,5); 46. Wolny 112,1 (121,5).
Klasyfikacja PŚ: 1. Prevc 1898 pkt., 2. Freund 1279, 3. Hayboeck (Austria) 1143, 4. Kenneth Gangnes (Norwegia) 1073, 5. Kraft 913... 23. Kamil Stoch 213, 26. Stefan Hula 190, 30. Kubacki 152, 32. Kot 117, 33. Stękała 99, 36. Żyła 76, 47. Klemens Murańka 36, 68. Wolny 5.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: I po zabawie. Superman ze Słowenii już doleciał do Kryształowej Kuli - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski