Zmiennocieplność ma swoje żelazne prawa. Nie masz umiejętności utrzymania temperatury ciała wyżej otoczenia, to przy załamaniu pogody zapadasz w letarg. Wpierw zastygasz w miejscu, gdzie dopadło cię ochłodzenie. Im dłużej trwa lodowata pogoda, tym szanse na przeżycie mniejsze. Jeszcze w sobotę ważki śmigały niczym bojowe helikoptery. Biada komarom, muchom czy innej latającej za dnia czeredzie. Ofiara była błyskawicznie lokalizowana w powietrzu i w mgnieniu oka wpadała w ostre żuwaczki powietrznych drapieżców. W samo południe owady o dziesięciocentymetrowej rozpiętości skrzydeł staczały w powietrzu pojedynki o kilka metrów leśnej drogi. Uderzał o siebie z głośnym trzaskiem skrzydeł. Przegrany musiał czym prędzej ustąpić pola większemu. Ale to już było…
Wazki należą do wyjątkowo długowiecznych owadów. Mocna konstrukcja ciała pewnie pozwoliłby im przeżyć następne kilkanaście tygodni. Nic z tego. Po pierwsze zmiennocieplność. Po drugie brak pokarmu. Tak czy siak w drugiej połowie października zwykle ginęły. Razem z robotnicami szerszeni i os. Tych ostatnich wcale mi nie żal. Tylko ważek trochę szkoda…
- Jeden obiekt całkowicie zmienił centrum Krakowa. To była rewolucja
- Greckie plaże i chorwackie wody na wyciągnięcie ręki. Wakacje 30 minut od Krakowa!
- Horoskop jesienno-zimowy dla wszystkich znaków zodiaku
- Spektakularne zdjęcia lotnicze dwóch odcinków zakopianki! Są postępy
- Niezwykła wieś z Małopolski znów jest gwiazdą internetu
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?