Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Idą święta

Grzegorz Tabasz
Przyroda. Czas pomyśleć o rozkoszach stołu. Jeśli wypatrzycie szyneczkę w dobrej cenie, doradzam wstrzemięźliwość. Soczysty kolor ma niewiele wspólnego z wędzarnią. Żółcień chinolinowa nadaje apetyczny wygląd.

Przy okazji, nowoczesne wędzenie polega na natryskiwaniu wędlin wodnym roztworem, co brzmi paradoksalnie głupio, bo jakże dym może być cieczą. Może. Są bowiem we współczesnym przemyśle spożywczym sprawy, o których nie śniło się filozofom. W miejscach owych każdego dnia dochodzi do rozmnożenia żywności. Żaden cud, jeno dodatek polifosforanów wiążących wodę. Tona mięsa zamieni się w półtorej tony szynki. Produkt faszerują azotynami, gdyż bez konserwacji zzielenieje w trzy dni. Gdzie szukać prawdziwych wędlin? Na prowincji. U rolnika, który trzyma kilka świnek. I karmi zwierzaki parowanymi kartoflami. Wędliny wyrabia z mięsa własnych tuczników, soli, pieprzu, czosnku i szczypty saletry. Są takie miejsca. Wybaczcie, proszę, egoizm, bo nie powiem, gdzie. Nadmiar popytu zabija jakość. Ja zaś lubię raz w roku posmakować dobrego jedzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski