Igor Zacharkin odesłał młodych. Do kadry dołączyli oświęcimianie.

Od ośmiu dni trwa zgrupowanie kadry hokejowej w Krynicy. Rosyjski trener reprezentacji Igor Zacharkin zdecydował się na eksperyment. Na pierwszą część obozu powołał graczy Comarch Cracovii i MMKS Podhale, którzy nie uczestniczyli już w play-off, oraz kilku młodych zawodników, dla których był to dopiero pierwszy kontakt z kadrą.

Z Cracovii powołanie dostali Patryk Wajda, Adrian Kowalówka, Bartosz Dąbkowski, Sebastian Kowalówka, Aron Chmielewski, z Podhala dwaj doświadczeni gracze – Krystian Dziubiński i Dariusz Gruszka oraz czterech zawodników młodego pokolenia: Bartłomiej Niesłuchowski, Damian Tomasik, Filip Wielkowicz, Patryk Wronka. Z 1928 KTH Krynica też pojawił się nowicjusz w kadrze, Dawid Majoch.

Wczoraj nastąpiła częściowa zmiany warty. Zgrupowanie opuściło dziewięciu młodych zawodników, kilku, w tym Wronka i Wielkowicz, musiało wyjechać z powodu urazów. Do Krynicy dojechało dziesięciu nowych hokeistów z dwóch klubów: JKH Jastrzębie (Przemysław Odrobny, Mateusz Bryk, Kamil Górny, Mateusz Rompkowski, Leszek Laszkiewicz, Grzegorz Pasiut, Damian Kapica, Maciej Urba-nowicz) i Aksamu Unii Oświęcim (Bartosz Ciura, Kamil Kalinowski).

Nie ma na zgrupowaniu Adama Borzęckiego ze Schwenninger Wild Wings. Poinformował on, że z uwagi na problemy rodzinne nie dojedzie do Krynicy i nie zagra w mistrzostwach świata. To duża strata dla reprezentacji. Trenuje natomiast w Krynicy Paweł Dronia, grający też w klubie Schwenninger Wild Wings.

_– Trenujemy cztery razy dziennie, w tym dwa razy na lodzie, dochodzą do tego siłownia, jazda na rowerze stacjonarnym, zajęcia na __bieżni _– mówi kierownik drużyny, trzykrotny olimpijczyk (1976, 1980, 1984) Andrzej Zabawa.

Zgrupowanie potrwa do 3 kwietnia, tego samego dnia kadrowicze przejadą do Tychów, gdzie ćwiczyć będą do 11 kwietnia. Tutaj nasza reprezentacja rozegra dwa towarzyskie mecze z Białorusią, która gra w światowej elicie. Do Wilna kadrowicze wylecą 18 kwietnia, a już dwa dni później czeka ich pierwszy mecz mistrzostw świata z Rumunią. Potem Polacy zagrają kolejno z Litwą, Holandią, Chorwacją i Wielką Brytanią.