"Złoto" najcenniejsze
Do rozpoczęcia letnich igrzysk olimpijskich w Sydney coraz bliżej. Zanim przyjdzie nam pasjonować się występami naszych zawodników i zawodniczek (oraz oczywiście innych sportowców), warto przypomnieć - w statystycznym zestawieniu - dotychczasowe dokonania "biało-czerwonych" na olimpijskich arenach.
"Złoto" najcenniejsze
Reprezentacja Polski na letnich igrzyskach zadebiutowała w 1924 roku w Paryżu. Od tej pory wzięła w nich udział 16 razy. Zdobyła łącznie 227 medali, w tym 50 złotych, 67 srebrnych i 110 brązowych. Nasi reprezentanci sięgali po medale w 19 dyscyplinach. Najbardziej medalodajne z nich to: lekkoatletyka, boks, podnoszenie ciężarów, zapasy i szermierka. W tych pięciu dyscyplinach Polacy zdobyli łącznie 155 medali, czyli około 68 procent wszystkich krążków. Po 11 medali otrzymali reprezentani kajakarstwa i wioślarstwa, ale ani razu nie stanęli oni na najwyższym podium. Dlatego też w poniższym zestawieniu dyscypliny te wyprzedza kilka innych, m.in. żeglarstwo - z tylko jednym, ale za to złotym medalem (zgodnie z powszechnie przyjętą praktyką, w olimpijskich klasyfikacjach o kolejności decyduje najpierw liczba złotych, potem srebrnych i w końcu brązowych medali, a nie ogólna ich liczba).
Oto podział polskich medali w rozbiciu na poszczególne dysypliny (kolejno od lewej: złote, srebrne, brązowe, ogółem):
Najbardziej udane
Biorąc pod uwagę liczbę zdobytych medali, najbardziej udane dla Polski były igrzyska w Moskwie w 1980 roku, gdzie nasi olimpijczycy aż 32-krotnie stawali na podium, ale tylko 3 razy na najwyższym. Inna sprawa, że igrzyska miały kadłubowy charakter (skutek bojkotu przez kilkadziesiat krajów). W rzeczywistosci największe sukcesy Polacy odnieśli w Montrealu w 1976 roku i w Tokio w 1964 roku (odpowiednio 26 i 23 medale, w tym po 7 złotych i 6 srebrnych). Złotego medalu nie udało się naszym sportowcom zdobyć tylko w debiucie w Paryżu oraz w ostatnich przedwojennych (Berlin 1936) i pierwszych powojennych igrzyskach (Londyn 1948).
Oto podział naszych medali w rozbiciu na poszczególne igrzyska:
Nasi multimedaliści
227 medali było dziełem... 354 naszych olimpijczyków (305 mężczyzn i 49 kobiet). Skąd taka rozbieżność? Po prostu wiele medali były zdobywane drużynowo - w grach zespołowych, lekkoatletycznych sztafetach, załogach kajakarskich i wioślarskich, drużynach w gimnastyce, jeździectwie, kolarstwie, pięcioboju nowoczesnym i szermierce.
Najwięcej olimpijskich medali w swojej kolekcji ma lekkoatletka Irena Szewińska: 7, w tym 3 złote, 2 srebrne i 2 brązowe. Konto pierwszej damy polskiego sportu mogłoby być jeszcze większe - przynajmniej o 2 krążki - gdyby nie pechowe występy w sztafecie 4x100 m w Tokio (pani Irena, wówczas jeszcze Kirszenstein, biegnąc w półfinale na ostatniej zmianie, zgubiła pałeczkę) i w skoku w dal w Meksyku (w eliminacjach spaliła pierwszy i trzeci skok, a w drugim uzyskała o 11 cm za mało, by wejść nawet do szerokiego finału).
O 2 medale mniej zgromadził szablista wszech czasów Jerzy Pawłowski, który jednak tylko raz stanał na najwyższym podium. Florecista Witold Woyda i pięcioboista nowoczesny Arkadiusz Skrzypaszek mogą się natomiast pochwalić, że jako jedyni nasi olimpijczycy zdobyli 2 złote medale podczas jednych igrzysk (odpowiednio w Monachium w 1972 roku i w Barcelonie 20 lat później). Na drugie miejsce w klasyfikacji polskich multimedalistów ma szansę przesunąć się zapaśnik Andrzej Wroński. Musi "tylko" zdobyć złoty medal w Sydney.
Oto "biało-czerwoni", którzy zdobyli najwięcej medali:
Oto oznaczenia skrótów: l.a. - lekkoatletyka, szerm. - szermierka, pc. - podnoszenie ciężarów, pn. - pięciobój nowoczesny, strzel. - strzelectwo.
Co 4 lata na podium
9 naszych olimpijczyków sięgało po medale na co najmniej trzech igrzyskach. Dwoje z nich - wspomnieni już Szewińska i Pawłowski - dokonali tego aż na czterech igrzyskach. Miał na to szansę także sztangista Marian Zieliński, ale w Rzymie w 1960 roku zajął tylko czwarte miejsce. Co ciekawe, aż 8 z tych olimpijczyków wystąpiło na igrzyskach w Tokio w 1964 roku. Wyjątkiem był zapaśnik Józef Tracz, który początkowo był przymierzany do roli trenera kadry na igrzyska w Atlancie w 1996 roku, ale pojechał tam jako zawodnik i... przywiózł trzeci swój olimpijski medal.
Polacy, którzy stawali na podium na więcej niż dwóch igrzyskach:
Najwięcej startów
19 polskich sportowców wystąpiło w przynajmniej czterech igrzyskach. Aż 6 startów zaliczyli wspomniany już Pawłowski i strzelec Adam Smelczyński (obaj w latach 1952, 1956, 1960, 1964, 1968 i 1972). Ciekawy jest przypadek Agaty Karczmarek. Zadebiutowała ona w Moskwie w 1980 roku jako gimnastyczka pod panieńskim nazwiskiem Jaroszek. 4 lata później w Los Angeles nie startowała ze zrozumiałych względów (bojkot igrzysk przez m.in. Polskę), a w latach 1988, 1992 i 1996 roku brała udział w igrzyskach jako lekkoatletka (za każdym razem była w finale skoku w dal). Próbowała też - bez powodzenia - zakwalifikować się do ekipy na Sydney. Najbliższe igrzyska będą czwartymi dla Wrońskiego i kajakarki Elżbiety Urbańczyk.
Olimpijczycy, którzy zaliczyli najwięcej startów w igrzyskach:
Ciekawe, jakie korekty w powyższych zestawieniach naniosą igrzyska w Sydeny...
(FIL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?