Bramki: Kędziora 9, Zajączkowska 7, Banachowska 7, Przybyłko 5, Magda 3, Lenart 3, Peroń 3, Sapek 2, Górka 1, Gruszecka 1, Motyka 1 - Bodziony 11, Waligóra 3.
Było to spotkanie praktycznie do jednej bramki. Gospodynie szybko objęły wysokie prowadzenie i do ostatniego gwizdka sędziego kontrolowały przebieg wydarzeń na parkiecie. Sądeczanki, same juniorki młodsze, próbowały grać z kontry, ale natrafiały na wysoką obronę, a w ataku pozycyjnym nie miały szans na skuteczny rzut. Pierwszego gola zdobyły dopiero w 9 min (przy stanie 4-0), drugiego we 14 min (gdy było 6-1), a trzeciego w 17 min (przy wyniku 9-2).
Bramki dla Ekipy z Dobrzenia strzeliło aż 11 zawodniczek. Nie uczyniła to tylko Staszkiewicz i rzecz jasna obie bramkarki. Bardzo dobrze w bramce Toru spisywała się Bonek. Gra była bardzo fair, miejscowe zawodniczki zarobiły tylko 2, a przyjezdne 4 min kary.
- Niestety, zespół jest pozbawiony dwóch podstawowych zawodniczek - mówi trener sądeczanek Paweł Szafran. - Kontuzję wciąż leczy Wiola Jurczak, a do tego jeszcze Marzena Cempa przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Polski juniorek. Bez tych zawodniczek trudno jest nawiązać walkę z rywalami.
Co ciekawe, w pierwszym meczu lepsze okazały się sądeczanki. (KOW)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?