Unia Tarnów - Wisła Sandomierz 30-32 (13-14)
Unia nie sprostała wiceliderowi, ale dzięki ambitnej grze w obronie i bardzo dobrej postawie bramkarza Jachyma wynik był do końca sprawą otwartą. W 10 min Wisła prowadziła 4-2, grająca w osłabieniu Unia doprowadziła jednak do remisu 4-4, w 14 min Szatko wyprowadził ich na prowadzenie 5-4, a minutę później po rzucie karnym Grzesika Unia wygrywała 7-5. Fragment meczu między 17 a 23 min 3-0 wygrali jednak goście, i na tablicy pojawił się wynik 8-9. Do końca I połowy oba zespoły rzucały bramki na przemian.
W 35 min po 2 golach Hudzika było jednak 16-16. 3 min później na tablicy było 17-17, ale w 43 min już 17-21. Odpowiedź tarnowian była jednak bardzo szybka i w 45 min grająca znów w osłabieniu Unia doprowadziła za sprawą Siedlika do remisu 21-21. W 49 min Wisła objęła prowadzenie 25-23, 4 min później jej przewaga wzrosła do 3 trafień (25-28). W 54 min po 2 rzutach Niedojadły było 27-28, a w 60 min doprowadził on z rzutu karnego do wyniku 30-31. Ostatnie słowo należało jednak do Wisły, a konkretnie do Białkowskiego, który na 5 sekund przed końcem gry przypieczętował jej wygraną.
(STM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?