Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

II liga siatkarzy

(ART)
PWSZ Karpaty KHS Krosno – Hutnik Kraków 3:1 (19:25, 25:21, 25:20, 25:19) Hutnik: Adamski, Skórski, Golec, Góra, Klimczak, Kołek, Przybyła (libero) oraz Maruszczyk, Błoński, Dutkiewicz, Samborski.

Faworytem był miejscowy lider, ale goście wysoko zawiesili mu poprzeczkę. Krakowianie po dobrej grze w ataku i obronie wygrali pierwszą partię.

Kluczowy był drugi set – mówi trener Hutnika Mirosław Janawa. – Krośnianie oddali kilka piłek za darmo, a my nie wykorzystaliśmy kontr. W końcówce sędzia podjął błędną decyzję, co później potwierdził kwalifikator, przyznając gospodarzom punkt po naszym rzekomym błędzie w walce na siatce. Zaczęły się nerwy, gra się posypała.

W trzeciej, wyrównanej partii, miejscowi znów byli lepsi w końcówce. Po zmianie stron gości po raz kolejny z rytmu wybiła kontrowersyjna decyzja arbitra, gdy przyjezdni doganiali Karpaty. – Maruszczyk uderzył piłką o parkiet, za co dostał czerwoną kartkę, choć wcześniej nie miał żadnego ostrzeżenia. A gdy rywale kopali piłkę, to sędzia nie reagował. Zrobiło się nerwowo, ja też dostałem żółtą kartkę. Rywale w końcówce byli lepsi – mówi Janawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski