STS Skarżysko–Kamienna – MKS Andrychów 3:1 (25:23, 21:25, 25:22, 25:23)
MKS: Mamica, Szpyrka, Szczygieł, Polak, Marek, Gawina, Guzek (libero) oraz Sordyl, Jarzyna, Kolonko.
Andrychowianie po trzech meczach we własnej hali, w rozgrywkach grupy słabszej, zapewnili sobie już utrzymanie, ale w cyklu wyjazdowych spotkań chcieli udowodnić, że tylko splot nieszczęśliwych wypadków sprawił, iż w drugiej fazie rozgrywek nie dane było im walczyć w grupie mistrzowskiej.
Początek spotkania nie zapowiadał kłopotów MKS-u. – Wydawało się, że mamy mecz pod kontrolą, ale chłopcy zaczęli popełniać tyle błędów, że to gospodarze wygrali pierwszą partię – podkreśla Tomasz Rupik, drugi trener siatkarzy MKS Andrychów.
Drugiego seta goście zagrali bardziej odpowiedzialnie niż pierwszego, wyrównując stan rywalizacji. – Wystarczyło ograniczyć liczbę błędów i na parkiecie od razu zmienił się układ sił _– podkreśla Tomasz Rupik. – _Jednak w kolejnych dwóch odsłonach wszystko wróciło do złej dla nas normy. Skoro jednak popełniliśmy dziesięć własnych w każdej partii, przegraliśmy na __własne życzenie.
TSV Mansard Sanok – Contimax MOSiR Bochnia 3:1( 25:22. 25:23, 22:25, 28:26)
Contimax: Habel, Czubiński, Kącki, Nieckarz, Ściślak, Madej, Małysza (libero) oraz Smęda.
Grający już o „pietruszkę” bocheńscy siatkarze zagrali słabszy mecz. Bardziej zmotywowani byli walczący o zachowanie ligowego bytu gospodarze. Wykorzystali ponadto brak w drużynie gości mających zajęcia na uczelni podstawowych zawodników Mituniewicza i Zmarza.
–To jednak nie jest żadne usprawiedliwienie. Przegraliśmy sami ze sobą, bo jak inaczej wytłumaczyć sytuację choćby z pierwszego seta, w którym prowadzimy 18:14 i tracimy pod rząd siedem punktów i w konsekwencji przegrywamy partię do 22. Podobna sytuacja miała miejsce także w drugim secie – powiedział kierownik gości Czesław Kumorek.
Bocheńscy siatkarze nieco lepiej zagrali w trzecim secie i pojawiła się szansa na odwrócenie losów spotkania. Wyrównany czwarty set, po błędach na przyjęciu i skutecznych blokach siatkarzy z Sanoka, goście w końcówce przegrali na przewagi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?