Ikar robi postępy

Fot. (PAN)

KOSZYKÓWKA

W pierwszej rundzie nowopowstała drużyna uległa rywalkom w Rzeszowie różnicą 19 punktów, widać więc wyraźnie, jaki postęp poczyniły podopieczne Bogusława Dudka. Gospodynie rozpoczęły spotkanie nieco stremowane, popełniając drobne błędy, lecz nie przynoszące większych strat punktowych. Nikt by się nie spodziewał, że po paru minutach odnajdą się w grze i zdominują wydarzenia na boisku. Pierwsza kwarta zakończyła się prowadzeniem 25-9. Dobra gra pozycyjna, szybki kontratak i całkiem wysoka skuteczność rzutów za dwa punkty utrudniała rzeszowiankom jakiekolwiek poczynania.

Trener Ikara, chcąc powiększać przewagę, zmieniał rodzaj defensywy kilkakrotnie w trakcie każdej kwarty, co przyniosło oczekiwany skutek. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 45-15. Po zmianie stron tempo akcji nieco spadło, w ekipie Ikara pojawiły się młodsze koszykarki, dzięki czemu wszystkie zawodniczki pokazały się na parkiecie. Na wyróżnienie zasługuje gra środkowej drużyny Ikara Olgi Skowron i skrzydłowej Małgorzaty Waśko, które zdobyły w meczu łącznie 36 punktów. Ważną rolę odegrała również młodziutka rozgrywająca Dominika Szewczyk z rocznika 1994.

W ostatnim meczu Ikar zagra w Tarnowie z tamtejszym Pałacem Młodzieży. - Najważniejszy nie jest wynik, a postęp, jaki dziewczęta poczyniły w tym sezonie. Na początku przegrywaliśmy bardzo wysoko, teraz z połową ligowych zespołów spokojnie możemy wygrać - _powiedział trener Ikara Bogusław Dudek._

(pan)