Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile gminy nadmorskie straciły na lockdownie? Burmistrz Pucka Hanna Pruchniewska: Samorządom przez pandemię bardzo się oberwało

Agnieszka Kamińska
Agnieszka Kamińska
- Gminy nadmorskie zostały potraktowane przez rząd inaczej niż górskie. Naprawdę nie rozumiem, dlaczego jedna gmina tworząca przychody głównie z turystyki pieniądze otrzymuje, a inna nie. Pytaliśmy o to, próbowaliśmy przekonać na szczeblu ministerialnym i parlamentarnym, i nic - mówi Hanna Pruchniewska, burmistrz Pucka.

Jak lockdown wpłynął na sytuację firm z branży turystycznej w Pucku?

Są firmy, które jeszcze działają resztkami sił, istnieją jeszcze dzięki oszczędnościom i pożyczkom. Ci przedsiębiorcy bardzo liczyli, że zarobią w majowy weekend. Jest nadzieja, że zarobią podczas wakacji. Jeśli nie uda im się zrekompensować strat w lecie, to jest prawdopodobne, że nie uda im się przetrwać. Jeśli chodzi o same tylko restauracje, to można zauważyć, że podczas lockdownu lepiej radzą sobie lokale oferujące tańsze i szybsze posiłki, bo to one najczęściej zarabiają na sprzedaży na wynos. Restauracje oferujące serwis na bardzo wysokim poziomie, do których przed pandemią przychodzili goście, żeby posiedzieć i zjeść coś wykwintnego, mają teraz większy problem. Zainteresowanie posiłkami na wynos w ich przypadku jest mniejsze.

Z powodów pandemicznych ograniczeń ucierpiały też samorządy.

Tak, samorządom bardzo się oberwało. Zdecydowana większość wpływów do budżetu miasta pochodzi z podatku dochodowego. Jeśli mieszkańcom zmniejszyły się dochody, to mniej pieniędzy trafi do budżetu miasta. Poza tym, staraliśmy się pomagać firmom. Na przykład w pewnym okresie zwalnialiśmy z płacenia podatku od nieruchomości lub też obniżaliśmy ten podatek do 50 proc. Zwalnialiśmy też z płacenia czynszu najemców naszego mienia komunalnego. Natomiast restauratorom zmniejszyliśmy opłatę z tytułu koncesji za alkohol. Jeśli lokal nie działał, to wiadomo, że nie sprzedawał alkoholu. Mniejsze wpływy osiągnęliśmy też z parkingów, komunikacji miejskiej, wynajmu obiektów sportowych. Zwiększyły się jednocześnie wydatki na odpady komunalne, bo ich ilość drastycznie wzrosła. Większe kwoty przeznaczyliśmy na ochronę zdrowia.

Zmniejszenie przychodów do budżetu miasta jest bardzo odczuwalne. Dlatego jak na zbawienie czekamy na letni sezon turystyczny. Liczymy na poprawę sytuacji wszystkich branż, a szczególnie tych, które od kilku miesięcy są zamrożone. Ubiegłoroczny sezon, wbrew oczekiwaniom, był dobry. Polacy skupili się na wypoczynku krajowym. Pandemia była jeszcze nowością, ludzie bardzo się jej obawiali i nie wyjeżdżali za granicę. Myślę, że ten sezon będzie jednak nieco gorszy mimo tego, że bardzo pragniemy wyjazdów, wypoczynku.

W konkurencji do propozycji wypoczynku krajowego pojawiają się bardzo atrakcyjne oferty wyjazdu za granicę. Okazuje się, że tydzień w Grecji czy Turcji może być tańszy niż w Polsce. Do tego dochodzi gwarancja dobrej pogody. My w Pucku bardzo liczymy też na możliwość organizacji wydarzeń sportowych i kulturalnych przy udziale publiczności. Ważną imprezą będzie dla nas XXII Zjazd Kaszubów, który ma się odbyć pod koniec sierpnia czy Mistrzostwa Świata Windsurfing Foil. Mam nadzieję, że do tego czasu będzie na tyle bezpiecznie, że będziemy mogli spotkać się w większym gronie.

Konstrukcyjne rozwiązania dla restauracji w dobie pandemii. Izolowane boksy ze szkła i stali zabezpieczają gości.

Izolowane boksy ze stali i szkła. Restauracje w pandemii moż...

Rząd ogłosił, że hotele będą mogły przyjmować gości od 8 maja, ogródki restauracyjne - od 15 maja, zaś od 29 maja będą mogły otworzyć się lokale restauracyjne. Pojawiły się różne pomysły, aby branża mogła zrekompensować sobie straty za długi majowy weekend. Stowarzyszenie Wielkie Jeziora Mazurskie apelowało nawet do rządu o przesunięcie dnia ustawowo wolnego od pracy. Niektóre gminy chcą nakłaniać turystów, żeby wyjazdy na długi weekend zaplanowali sobie we wrześniu. Czy to są dobre pomysły?

Być może to jest jakieś rozwiązanie. Największy ruch turystyczny jest wtedy, gdy zaczyna robić się ciepło. Po zniesieniu obostrzeń ta potrzeba wyjścia z domu czy wyjechania choćby na krótki urlop będzie bardzo duża. Wydaje się jednak, że we wrześniu możliwe będzie bardziej bezpieczne spędzanie wolnego czasu. Będzie więcej zaszczepionych osób i ozdrowieńców. Prawdopodobnie gospodarka będzie już w większości odmrożona, kultura również. Pamiętajmy też, że sezon turystyczny jest od jakiegoś czasu dłuższy niż tylko lipiec i sierpień. Nie bez znaczenia jest to, że we wrześniu woda w morzu jest nawet cieplejsza niż w czerwcu. To wszystko sprawia, że od lat obserwujemy duże zainteresowanie turystyką nadmorską właśnie we wrześniu. No niekoniecznie dotyczy to już wyjazdów z dziećmi w wieku szkolnym, choć w weekend i to jest możliwe. Turystyka weekendowa stała się bardzo popularna.

W czasie pandemii powstał nieformalny związek nazwany Koalicją Nadmorską, do którego przystąpiło 30 gmin, w tym Puck. Zimą dość ostro wytykaliście rządowi, że wsparł górskie gminy, a nadmorskich nie. Rząd tłumaczył, że zimą turystyka koncentruje się w górach i dlatego pomógł gminom z tego rejonu Polski.

Pomysłodawcą koalicji, i to trzeba wyraźnie powiedzieć, jest burmistrz Darłowa Arkadiusz Klimowicz. Puck bardzo szybko przyłączył się do tej inicjatywy.

Gminy nadmorskie zostały bardzo źle potraktowane przez rząd. To, co się stało trzeba nazwać po imieniu – to dyskryminacja. Mówiłam o tym m.in. w Senacie. Przypomnę, że w czasie ferii zimowych rząd przekazał dwustu wybranym gminom górskim aż miliard złotych. To są potężne środki. A dodam tylko, że środki z tej puli były też przekazywane na rozwój infrastruktury turystycznej. Ja nie mogę znaleźć nigdzie dofinansowania na remont mola, po którym przecież spaceruje się przez cały rok. To też jest infrastruktura turystyczna. Oburzające jest to, że wsparcie rządowe dostały gminy położone przynajmniej 500 metrów nad poziomem morza. Dlaczego od 500 metrów możemy mówić o turystyce zimowej, a poniżej już nie? Te wytyczne wymyślał ktoś, kto nie ma pojęcia o turystyce. Przecież nad morzem mamy bardzo rozwiniętą turystykę weekendową, biznesową, sportową. Dotyczy to również wyjazdów na święta. W Wielkanoc i Boże Narodzenie hotele są oblegane – oczywiście mówię tu o sytuacji przed pandemią. Do tego działa u nas prężnie branża zajmująca się organizacją konferencji biznesowych. Wsparcia potrzebuje cała turystyka i biznesy około turystyczne, nie tylko w górach czy nad morzem.

Nie można wspierać tylko wybrańców, przecież podatki płaci się w całej Polsce. Przejrzałam listę gmin, które dostały wsparcie i są na niej takie, które nie mają ani jednego hotelu czy wyciągu narciarskiego. Czy więc możemy mówić, że to gminy turystyczne? Mam co do tego duże wątpliwości. A co z miastami takimi jak np. Toruń czy Wrocław, do których przyjeżdżają turyści zainteresowani zwiedzaniem i które mają mnóstwo hoteli? Dla mnie cała ta sytuacja jest skandaliczna.

Czy Puck dostał jakąkolwiek pomocą rządową w związku z pandemią?

Nie. Absolutnie nic nie dostaliśmy. My jesteśmy wiecznie wykluczani. Nie dostaliśmy jeszcze ani grosza z kilku różnych rozdań z Funduszu Dróg Samorządowych. Nie dostaliśmy też nic z dwóch transz Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Spełniamy wszystkie wskazane kryteria merytoryczne, a i tak środków nie otrzymujemy. Nie ma konkursu, nie ma przejrzystości, nie ma możliwości odwołania się od decyzji. Nie mam też możliwości spotkania się z wojewodą w tej sprawie, od ponad roku, mimo wielu próśb. Czy tak to powinno działać? W Pucku mieszkają zwolennicy różnych opcji politycznych, płacą podatki jak inni, ale są pomijani w rozdziale funduszy rządowych. A przecież te pieniądze są też nasze, mieszkańców Pucka!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski