Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile to kosztuje?

MARIAN CHOLEWIŃSKI
Fot. Ingimage
Fot. Ingimage
Pożycie małżeńskie nie zawsze jest usłane różami. Na początku jest przysięga, kiedy to każdy z przyszłych małżonków deklaruje, że uczyni wszystko, aby małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe. Później jednak bywa różnie. Czasem dochodzi do tego, że dalsze wspólne życie nie ma żadnego sensu.

Fot. Ingimage

SPRAWY RODZINNE. Rozwód lub separacja wiąże się zawsze z kosztami, których wysokość nie jest łatwa do określenia

Przychodzi taki moment, kiedy stwierdzają, że lepiej będzie się rozstać. Jednak ostateczna decyzja musi być poprzedzona wieloma godzinami trudnych przemyśleń. Dotyczy to także spraw finansowych.

Separacja lub rozwód

Rozwód to po prostu wyrok sądu mówiący o tym, że małżeństwo (w sensie prawa cywilnego) zostaje rozwiązane. Separację można natomiast określić jako "rozwód ograniczony". Istnieje kilka istotnych różnic pomiędzy separacją a rozwodem. Przed podjęciem decyzji trzeba koniecznie się z nimi zapoznać.

Zajmijmy się tymi różnicami, które niosą skutki finansowe. Przy zgodzie obu stron (gdy brak jest wspólnych małoletnich dzieci) separację można uzyskać już po jednej rozprawie w sądzie za opłatą 100 zł (procedura separacji). Tymczasem rozwód może trwać znacznie dłużej, zwłaszcza jeżeli dochodzi do orzekania o winie. Dodatkowo przy rozwodzie koszty sądowe wynoszą 600 zł i jest to opłata stała.

Okres płacenia drugiemu małżonkowi alimentów po rozwodzie jest w pewnych przypadkach ograniczony do 5 lat. Można jednak domagać się sądownego przedłużenia tego okresu. Natomiast przy separacji nie ma takiego ograniczenia.

Po separacji małżonkowie zawsze obowiązani są do wzajemnej pomocy, jeżeli wymaga tego sytuacja byłego małżonka (tzw. względy słuszności). Jednak w praktyce zazwyczaj trudno dochodzić sądownie takiej pomocy, gdyż pojęcie "względy słuszności" nie jest jasno sprecyzowane.

Opłaty, opłaty, opłaty...

W przypadku separacji lub rozwodu osoba przegrywająca, czyli winna rozkładowi małżeństwa, będzie musiała liczyć się z dodatkowymi kosztami. Ponosi ona wszystkie koszty takiego procesu. Oprócz wspomnianej wcześniej opłaty stałej musi także liczyć się z kosztami postępowania bezpośrednio po zapadnięciu wyroku.

Innym rodzajem wydatku sądowego jest tzw. opłata stosunkowa. "W sprawach o rozwód, separację lub o unieważnienie małżeństwa, w przypadku zarządzenia alimentów na rzecz małżonka, w orzeczeniu kończącym postępowanie w instancji, pobierana jest od małżonka zobowiązanego opłata stosunkowa od zasądzonego roszczenia. W razie nakazu eksmisji bądź wspólnego podziału majątku obydwu stron, pobierana jest opłata w wysokości przewidzianej od pozwu lub wniosku w takiej sprawie. Są to koszty dodatkowe procesu rozwodowego" - możemy przeczytać na portalu www.rozwodcywilny.pl.

Zasądzenie w wyroku rozwodowym alimentów na rzecz małżonka skutkuje pobraniem od strony zobowiązanej opłaty w wysokości 5 proc. rocznej wartości alimentów. W razie orzeczenia eksmisji jednej ze stron procesu pobierana jest opłata w wysokości 200 złotych. Przy podziale mieszkania do korzystania wspólnego wynosi ona 100 złotych, natomiast przy podziale majątku małżonków jest to 1000 złotych.

Powyższe koszty są ściśle określone i w praktyce to nie one są najbardziej dotkliwe w przypadku rozpadu małżeństwa. Sądowe sprawy o stwierdzenie rozpadu małżeństwa mogą ciągnąć się niekiedy nawet latami. Powodem tego jest wspólny majątek zgromadzony podczas wspólnego życia.

Zarówno rozwód, jak i separacja powodują ustanie wspólności majątkowej między małżonkami, zatem ich majątek wspólny nabyty podczas trwania małżeństwa trzeba podzielić. To właśnie, w większości przypadków, jest największym problemem w sprawach o rozpad małżeństwa. O kosztach wynikających z podziału majątku napiszemy w kolejnym wydaniu "Pełnej Kieszeni".

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski