Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Imprezy

GZL
ZŁY KEN SAM W KLUBIE

Piątek, 1 lutego, godz. 21, Pixel

Ken Evil to brytyjski didżej, który pierwsze kroki stawiał na rave'owej scenie w 1999 roku. Choć początkowo specjalizował się w breakbeacie, z czasem zwrócił uwagę na nowsze rytmy: UK garage i dubstep. Pod koniec 2004 roku rozkręcił w rodzinnym Manchesterze cykl imprez pod hasłem "Bass Camp", w ramach którego gościł same gwiazdy obu nurtów. Z czasem został dubstepowym rezydentem serii "APE", grając dla blisko czterotysięcznej publiczności na festiwalu Creamfields. Obecnie sięga po wszystkie odmiany bass music.

(GZL)

Nowe techno pod Wawelem

Piątek, 1 lutego, godz. 21, Rozrywki 3

Uwaga - duże wydarzenie. W piątkową noc pojawi się pod Wawelem reprezentant najnowszej fali muzyki techno z samego Londynu. Pod pseudonimem Truss ukrywa się brytyjski didżej i producent Tom Russell. Zaczął grać niedawno, bo zaledwie sześć lat temu, ale szybko zdobył sobie sławę jednego z innowatorów techno. Czerpiąc inspirację z klasyki gatunku, wyspecjalizował się w jego industrialnej odmianie, łącząc miażdżące bity i przesterowane basy z chmurną elektroniką o przemysłowym brzmieniu. Jego płyty wydają najlepsze wytwórnie z tej sceny - choćby Perc Trax czy Synewave.

(GZL)

Minimalowa uczta

Sobota, 2 lutego, godz. 21, Prozak 2.0

Po raz pierwszy będziemy gościć w najbliższą sobotę gwiazdę minimalowej odmiany tech-house'u z Niemiec - Marca Romboya. Znamy go z wielu ról. Po pierwsze, jest znakomitym didżejem i producentem, który potrafi z prawdziwą finezją wpisać techno i house w formułę ognistej muzyki tanecznej, czerpiącej swą energię z najprostszych środków wyrazu. Po drugie - Romboy jest właścicielem wielce cenionej w elektronicznym światku wytwórni Systematic. Nagrywają dla niej takie tuzy tech-house'u, jak Stephan Bodzin, Robert Babicz czy Jesper Dahlback. Jeśli lubicie zmysłową i wyrafinowaną muzykę taneczną - musicie być w sobotnią noc w Prozaku.

(GZL)

Perwersyjne party

Sobota, 2 lutego, godz. 21, Kotkarola

Cykl imprez pod wielce obiecującym hasłem "Electroperversion" zadomowił się w Krakowie już na dobre. Od kilku miesięcy zmienił jednak miejsce i teraz odbywa się w Kociekarola. Reszta pozostaje bez zmian. Na tych mrocznych potańcówkach dominuje zatem muzyka z lat 80.: post-punk, nowa fala, minimal wave, EBM, industrial, dark wave i synth-pop. To oznacza mocną rytmikę i chłodne brzmienia. Za deckami staną tym razem Frontman, Bagiennik i gość ze Śląska - Black Label. Dress code: lateks, skóra, koronki, szpilki, tapirowane włosy, mocny makijaż. Oczywiście - wszystko na czarno.

(GZL)

Dubstepowa surowizna

Sobota, 2 lutego, godz. 22, Pixel

Już sama nazwa tej imprezy mówi dużo o jej zawartości muzycznej - "5Killowatt". To oznacza, że będzie wyjątkowo ciężko i głośno. Za konsoletą przewinie się aż pięciu didżejów, Będą to: WuZet, Kruca Fux, BC, FatCut i CLN 3000. Chłopaki nie przebierają w dźwiękach, stawiając przede wszystkim na czad. Spod ich palców popłyną więc dźwięki zwalistego dubstepu, uzupełnione połamańcami rodem z szybkiego drum'n'bassu. Kto przetańczy przy tym całą noc?

(GZL)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski