Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inauguracja nowej rady była pełna zaskoczeń

Aleksander Gąciarz
Grzegorz Sopala (z lewej) odbiera zaświadczenie o wyborze na radnego od przewodniczącego MKW Arkadiusza Psicy
Grzegorz Sopala (z lewej) odbiera zaświadczenie o wyborze na radnego od przewodniczącego MKW Arkadiusza Psicy Aleksander Gąciarz
Proszowice. Wybór przewodniczącego był sondażem poparcia dla nowego burmistrza

Ktoś, kto kilkanaście dni temu przewidywałby taki scenariusz, w najlepszym wypadku zostałby wyśmiany i uznany za kompletnego ignoranta w kwestii znajomości lokalnego samorządu. A jednak życie, a konkretnie piątkowa sesja Rady Miejskiej po raz kolejny dowiodły, że w polityce, nawet tej lokalnej, wszystko może się zdarzyć. Sojusze zmieniają się z dnia na dzień, dotychczasowi sprzymierzeńcy stają się rywalami, a zagorzali przeciwnicy idą ręka w rękę.

Kto mógłby się spodziewać, że o funkcje przewodniczącego Rady Miejskiej będą ze sobą rywalizować Krzysztof Wojtusik i Paweł Sroga? Obaj cztery lata temu zostali wybrani z listy Platformy Obywatelskiej. Całą kadencje przesiedzieli na sąsiednich miejscach, w wielu kwestiach prezentując podobne (czasem identyczne) poglądy. Obaj też byli bardzo krytycznie nastawieni do działań burmistrza Jana Makowskiego.

Jeszcze większym zaskoczeniem było to, że kandydaturę Pawła Srogi na funkcję przewodniczącego zgłosił Andrzej Klimczyk, uznawany za jednego ze zwolenników byłego burmistrza. Ten z kolei w czasie wyborów wyraźnie kibicował Pawłowi Srodze. Temu samemu, z którym przez całą minioną kadencję "darli koty". Czasem ich słowne potyczki przybierały bardzo ostrą formę i ostatnią rzeczą, jakiej można było się spodziewać było to, że po wyborach burmistrz wesprze (choćby nieoficjalnie) swego największego opozycjonistę.

Głosowanie nad wyborem przewodniczącego było pierwszym sprawdzianem sił w nowej radzie. Można go traktować jak sondaż, który z kandydatów na burmistrza - Grzegorz Cichy czy Jacek Tomasik - ma więcej zwolenników. Inauguracyjne starcie wygrał ten pierwszy, bo na funkcje przewodniczącego Krzysztofa Wojtusika zgłosił Grzegorz Sopala z KPR Razem. Pawła Srogę zaproponował PSL, który w wyborach wspierał Jacka Tomasika. Pomysł, by z wyborem przewodniczącego wstrzymać się do poniedziałku, gdy będą znane wyniki II tury głosowania, ostatecznie nie wyszedł poza kuluarowe rozmowy.

Czy piątkowe głosowanie i wybór przewodniczącego stosunkiem głosów 8 do 7 oznacza, że Rada Miejska będzie przez najbliższe cztery lata podzielona na dwa obozy o zbliżonej sile? - Na to się, niestety, zanosi - powiedział nam nieoficjalnie jeden z radnych PSL.

Jednak nie wszyscy są tego zdania. - Tak naprawdę, to nie ma większego znaczenia, który z nas został przewodniczącym - uważa Paweł Sroga. A Krzysztof Wojtusik na samym wstępie zadeklarował, że będzie się starał, by tych radnych, którzy na niego nie głosowali, przekonać do swojej osoby.

Pewnym można być natomiast co do tego, że jeżeli nowym burmistrzem został Grzegorz Cichy, trzonem jego zaplecza w radzie będzie piątka radnych KPR Razem. Jeżeli wygrał Jacek Tomasik, w pierwszej kolejności będzie mógł liczyć na współpracę z PSL. Potem już od nowego burmistrza będzie zależało, ilu radnych zdoła przekonać do swojego sposobu zarządzania gminą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski