Inspektorzy u pracodawców

Tylko w pierwszej połowie 2009 roku na polskich budowach zginęło ponad 45 osób, a 90 zostało poważnie rannych. W lutym tego roku trzy osoby zginęły w wyniku zawalenia się platformy na budowie centrum handlowo-rekreacyjnego Plaza w Suwałkach. W związku taką sytuacją inspektorzy PIP coraz częściej będą kontrolować zakłady, w których występuje największe nasilenie zagrożeń.

W roku 2010 Państwowa Inspekcja Pracy planuje przeprowadzić około 90 tys. kontroli, które będą dotyczyły: realizacji zadań koordynowanych centralnie przez głównego inspektora pracy; skarg pracowników; wypełniania zadań ustawowych i zadań własnych związanych ze specyfiką regionalną; działań prewencyjnych. W zakresie długofalowych planów PIP na lata 2010-2012 praca inspektorów będzie skupiona na trzech obszarach działalności.: budownictwie, transporcie drogowym i wzmożonym nadzorze nad tzw. recydywistami, czyli firmami popełniającymi stale te same błędy i wykroczenia.

Inspektorzy wezmą pod lupę zwłaszcza prace budowlane i rozbiórkowe, prace związane z budową i remontem dróg oraz nadzór nad inwestycjami związanymi z realizacją zobowiązań dotyczących Euro 2012. Celem kontroli będzie zapewnienie pracującym osobom bezpieczeństwa pracy oraz zmniejszenie liczby wypadków. Przypomnijmy, że na skutek oderwania się od dźwigu metalowej klatki na budowie Stadionu Narodowego w grudniu ubiegłego roku zginęło dwóch robotników.

Inspektorzy odwiedzą też duże zakłady branży energetyki przemysłowej, gdzie przyjrzą się występującym zagrożeniom oraz ich przyczynom. Skontrolują również podmioty wydzielone w ramach restrukturyzacji elektroenergetycznych spółek zajmujących się przesyłem, rozdziałem i dystrybucją energii elektrycznej. Do PIP docierają stamtąd liczne sygnały dotyczące warunków pracy, w szczególności niespełnienia wymogów przepisów odnoszących się do obiektów i pomieszczeń pracy oraz bezpieczeństwa przy eksploatacji urządzeń technicznych.

Kontrolerzy zapukają też do małych zakładów pracy (do 50 pracowników), gdzie były wypadki przy pracy. Na inspekcje powinni przygotować się również przedsiębiorcy znajdujący się w trudnej sytuacji finansowej, którzy zdecydowali się wprowadzić w życie postanowienia tzw. ustawy antykryzysowej, ograniczające czasowo prawa pracowników.

(D.O.)