MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inteligentne emocje

Redakcja
W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego wieku, by odnieść sukces, wystarczyło uczyć się w renomowanej szkole i ukończyć ją z dobrym wynikiem. Dzisiaj świat pełen jest dobrze wykształconych, niegdyś obiecujących mężczyzn i kobiet, których kariery zawodowe utknęły w martwym punkcie albo - co gorsza - mają się ku końcowi.

Sojuszniczki sukcesu

Inteligencja emocjonalna ma fundamentalne znaczenie dla wybitnych osiągnięć w pracy niemal we wszystkich zawodach i na wszystkich stanowiskach. Wnikliwa analiza umiejętności, dzięki którym odnosimy sukcesy, wykazała że iloraz tzw. twardej inteligencji zajmuje dopiero drugie miejsce.

Wymagania pracodawców

Pracodawcy skarżą się na brak umiejętności społecznych nowo zatrudnionych pracowników. Jerzy, właściciel średniej wielkości firmy z branży papierniczej: - Wielu moich pracowników, młodych ludzi, nie potrafi przyjmować krytycznych uwag. Jeśli powiem im coś negatywnego natemat ich pracy, obrażają się albo złoszczą. Reagują nauwagi nt. ich pracy tak, jakby była to napaść na____ich osoby. Jest to męczące dla obu stron.
Konkretne umiejętności techniczne pracowników nadal są ważną zaletą, jednak na pierwszym miejscu pracodawcy stawiają zdolność uczenia się w pracy. Dalej wymieniane są: umiejętność słuchania i porozumiewania się, zdolność do przystosowania się i twórcze reakcje na niepowodzenia i przeszkody, umiejętność panowania nad sobą, wiara w siebie, pragnienie rozwijania własnej kariery i duma z własnych umiejętności i sukcesów. Ważna jest także umiejętność współdziałania oraz zdolność do polubownego rozstrzygania sporów. Spośród tak wielu pożądanych cech tylko jedna związana jest z wykształceniem: umiejętność czytania, pisania i liczenia. To, czego nauczyliśmy się w szkole, stanowi kompetencją progową - musimy ją posiadać, aby dostać pracę. Opierając się tylko na tej umiejętności, nie zrobimy jednak kariery. Dla uzyskania wybitnych osiągnięć większe znaczenie mają zdolności składające się na tzw. inteligencję emocjonalną.

Emocjonalnie inteligentny - czyli kto?

Encyklopedia podaje, że inteligencja emocjonalna to zdolność powściągania spontanicznych pragnień, wewnętrznych bodźców (popędów), wymuszających natychmiastowe działanie dla zaspokojenia odczuwalnych potrzeb na rzecz przewidywanych większych korzyści, jakie dzięki temu można osiągnąć w przyszłości. Osoby posiadające taką inteligencję są bardziej wytrwałe w robieniu kariery i z reguły osiągają lepsze efekty w swojej działalności.
Wysoka inteligencja emocjonalna sama w sobie nie gwarantuje jednak, że ktoś potrafi wykorzystać umiejętności emocjonalne w pracy. Oznacza tylko tyle, że konkretna osoba ma takie potencjalne możliwości. Można bowiem mieć dużą zdolność empatii, ale nie potrafić np. z sympatią obsługiwać klientów, umiejętnie trenować zawodników czy taktownie i z wyczuciem wychowywać uczniów.
Inteligencja emocjonalna oznacza takie kierowanie emocjami, by były wyrażane odpowiednio i skutecznie.

Panowanie nad impulsami

Jakie predyspozycje psychologiczne należy mieć, aby powiedzieć o sobie: jestem inteligentny emocjonalnie? Jakimi cechami trzeba się charakteryzować? W ujęciu Daniela Golemana na inteligencję emocjonalną składa się pięć podstawowych kompetencji emocjonalnych i społecznych. Należą do nich: samoświadomość (wiedza o swoich stanach wewnętrznych, preferencjach i możliwościach), samoregulacja (panowanie nad sobą, sumienność, elastyczność w dostosowywaniu się do zmian), motywacja (skłonności emocjonalne, które prowadzą do nowych celów lub ułatwiają ich osiągnięcie, inicjatywa i optymizm), empatia (uświadamianie sobie uczuć, potrzeb i niepokojów innych osób) oraz umiejętności społeczne (wzbudzanie u innych pożądanych reakcji, łagodzenie konfliktów, umiejętności zespołowe).
Inteligencja emocjonalna oznacza więc panowanie nad naszymi emocjami i wykorzystywanie ich do osiągnięcia sukcesu. Są to zdolności odmienne od inteligencji mierzonej za pomocą IQ, czyli umiejętności czysto intelektualnych i je uzupełniające. Zdarzają się nierzadko sytuacje, że osoby, które mają wiedzę książkową, ale cierpią na niedostatek inteligencji emocjonalnej, pracują dla ludzi o niższym ilorazie inteligencji, górujących nad nimi jednak umiejętnościami z zakresu inteligencji emocjonalnej.

Kształcenie zachowania

Pedagodzy coraz częściej mają do czynienia z zupełnie nowym i bardziej niepokojącym - niż złe oceny z matematyki czy angielskiego - rodzajem braku wiedzy i umiejętności - analfabetyzmem emocjonalnym. Niestety, w ogólnie obowiązujących programach i rozkładach zajęć w szkole nie uwzględnia się potrzeby uzupełnienia tego nowego braku.
Koszty analfabetyzmu emocjonalnego to niepokojący wzrost aktów przemocy, gwałtów, agresji bezpośredniej i słownej. To również wzrost liczby samobójstw, narkomania i alkoholizm wśród młodzieży, a także różne odmiany chorób psychicznych, w tym depresja, która zazwyczaj dotyka dorosłych.

Emocje od najmłodszych lat

Emocje stanowią naturalne "wyposażenie" ofiarowane nam przez naturę. Człowiek jest istotą emocjonalną i przejawia uczucia różnego rodzaju. Emocje to potencjał umożliwiający porozumiewanie się ze światem, bo każdy je przeżywa.
Od najmłodszych lat uczymy się wyrażać uczucia. Już w okresie prenatalnym dziecko okazuje swoją wrażliwość w tym względzie. Denerwuje się, na przykład, gdy mama przebywa w hałaśliwym towarzystwie, gdzie jest zbyt głośna muzyka, kopie ze złości, gdy coś nie pozwala mu spać. Emocje naszego dziecka musimy zaakceptować, zachowania natomiast powinniśmy korygować.
Akceptacja uczuć dziecka wymaga czasu, zrozumienia go i jego potrzeb. Jego małe smutki wydają się być dla nas dorosłych błahostkami, a dla niego stanowią poważny problem. To, że ktoś zniszczy jego rysunek, zburzy wierzę z klocków, zepsuje ulubioną zabawkę, może być powodem prawdziwego dramatu malucha. Musimy pozwolić mu wtedy przeżyć smutek i żal.
Rodzice i nauczyciele często nie uświadamiają sobie, że gesty przytulenia, miłości, uznania i akceptacji czynią dziecko szczęśliwym, a gesty odrzucenia i nienawiści tworzą w nim niskie poczucie własnej wartości, co może mieć dotkliwe konsekwencje.
Wychowanie to nie tylko przekazywanie wiedzy, system kar i nagród, ale przede wszystkim właściwe wzorce i miłość oparta na odpowiednich gestach.

Wyrażanie uczuć

Obserwując świat ludzkich zachowań, nietrudno zauważyć, że nawykowe tłumienie emocji stało się oczywistością dla wielu ludzi. Konwenanse, skrupuły, zasady narzucają nam określony sposób funkcjonowania. Nie pozwalamy sobie nawet na odczuwanie emocji, a co dopiero na swobodne ich wyrażanie. Może się jednak zdarzyć i tak, że "maska", która wydawała się takim wspaniałym wynalazkiem, zaczyna uwierać.
Ludziom trudno jest uświadomić sobie i wyrażać własne uczucia z wielu powodów: wyrośli w rodzinie, w której rodzice krytykowali wyrażanie emocji, mieli zbyt wysokie wymagania w stosunku do dzieci; nie wyrażali własnych emocji; sami rzadko dzielili się nimi. Bywa, że wyrażanie emocji jest wyśmiewane czy nawet karane przez rodziców.
Jeśli dzieci wyrastają w takim środowisku, wówczas nie czują, że mogą swobodnie wyrażać swoje naturalne impulsy i uczucia. Akceptacja rodziców jest dla nich tak ważna, że uczą się tłumić swoje naturalne emocje, zwłaszcza jeśli są one sprzeczne z tym, czego oczekują opiekunowie.
Celem nauczyciela natomiast nie powinno być tłumienie emocji odczuwanych przez uczniów, ale nauczenie ich zachowywania równowagi pomiędzy nimi i panowania nad nimi, ponieważ każda z nich ma swoją wartość i znaczenie. Zbyt mocne tłumienie uczuć mogłoby wywoływać apatię, a zbyt swobodne ich uzewnętrznianie - doprowadzić do zachowań patologicznych.
JOLANTA TęCZA-ĆWIERZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski