Inter i Juve w półfinale

Liga Mistrzów

   Wczoraj poznaliśmy dwóch pierwszych półfinalistów Ligi Mistrzów, są nimi drużyny włoskie: Juventus i Inter.
   Barcelona: Bonano - Puyol, Fr. De Boer, Andersson (60 Mendieta), Reiziger - L. Enrique, Xavi, Motta, Overmars (85 Riquelme) - Kluivert, Saviola.
   Juventus: Buffon - Thuram, Ferrara, Montero, Zambrotta - Camoranesi (46 Birindelli), Tacchinardi, Davids, Nedved - Del Piero (83 Tudor), Di Vaio (46 Zalayeta).
   Bardzo szybkie tempo od pierwszych minut spotkania. Nikt nie grał na remis, choć wynik 0-0 urządzał Barcelonę. Już w 2 min z 6 m główkował Saviola, ale tuż nad poprzeczką. Potem kilka groźnych akcji przeprowadzili Włosi, ale Bonano bronił ze szczęściem, a goście strzelali mało precyzyjnie.
   W 47 min L. Enrique ograł obronę Juve i z 7 metrów nie trafił do bramki! Niewykorzystane sytuacje mszczą się. W 53 min Nedved odważnie wpadł w pole karne i mimo asysty trzech graczy Barcelony strzelił w krótki róg. 1-0 dla Juve!
   Ale "Barca" nie rezygnowała, trener Antic wprowadził w miejsce obrońcy Anderssona - Mendietę. Ataki przyniosły w 66 minucie gola, zbyt krótkie wybicie piłki przez Thurama i Xavi strzałem z 16 m pokonał Buffona.
   W 79 minucie sędzia angielski pokazał Davidsowi drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Goście grali więc w dziesiątkę. Trener Lippi wzmocnił obronę, w miejsce Del Piero wszedł defensor Tudor. Po 90 minutach zaczęła się dogrywka.
   W 112 min Kluivert z 7 m trafił w Buffona. W 114 min po centrze Birindelego Zalayeta z bliska pokonał Bonano. Gol strzelony w dziesiątkę. Awans Juventusu!
   Valencia - Inter Mediolan 2-1 (1-1), Aimar 7, Baraja 50 - Vieri 5, pierwszy mecz 0-1. Awans: Interu.
   Valencia: Canizares - Reveillere, Ayala, Marchena, Cabrini - Angulo, Baraja, Aimar (83 Mista), Vincente - J. Sanchez, Carew (71 Rufete).
   Inter: Toldo - Cordoba, Camarra, Materazzi, Pasquale - J. Zanetti, C. Zanetti, di Biagio (74 Okan), Dalmat - Vieri, Crespo.
   Sensacyjny początek meczu, już w 7 minucie po fatalnym błędzie Ayali Vieri znalazł się sam przed bramkarzem Canizaresem. Pierwszy strzał napastnika włoskiego bramkarz jeszcze odbił, ale był bezradny przy dobitce. Goście prowadzili 1-0, a więc ich zaliczka wzrastała do dwóch goli. Ale Valencia bardzo szybko wyrównała, Aimar oszukał Camarrę i pięknym strzałem z 14 metrów pokonał Toldo.
   W drugiej połowie zaatakowała Valencia i w 50 minucie Baraja zdobył gola dla gospodarzy. 2-1 dla Valencii, ale to za mało, by awansować. Gospodarzom potrzebny był jeszcze jeden gol. Atakowali wściekle, Inter bronił się mądrze, często kontrował, szanse miał Crespo. W doliczonym czasie gry wielką szansę mieli Mista i Rufete z Valencii.
(AS)