Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Internetową mapę zagrożeń najchętniej tworzą osoby, które śledzą źle zaparkowane samochody

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Krajowa Mapa Zagrożeń największą popularność zyskała wśród internautów z Małopolski. Mieszkańcy naszego regionu przez rok zaznaczyli na niej ponad 62 tys. miejsc, w których czują się zagrożeni. Aż połowa z nich to... dzikie parkingi.

Internetowa mapa zagrożeń powstała rok temu. Tworzyć ją może każdy, kto ma dostęp do sieci i potrafi wskazać miejsca, gdzie dochodzi do niepokojących sytuacji. Są to m.in. grupy osób pijących alkohol, piraci drogowi, wandale, dzikie wysypiska śmieci, nieprawidłowo zaparkowane auta.

Mapa dostępna jest na stronach internetowych policji. Po anonimowym zaznaczeniu niebezpiecznego miejsca policja ma trzy dni na reakcję. Jeśli funkcjonariusze potwierdzą zagrożenie, np. osiedlowe chuligaństwo, częściej wysyłają tam patrole.

Przez pierwszy rok funkcjonowania mapy prym we wskazywaniu miejsc zagrożenia wiodą Małopolanie. Od 14 września 2016 r. do 22 września 2017 r. zgłosiliśmy ponad 62 tys. przypadków. Dla porównania w województwie śląskim zaznaczono 55 tys. miejsc, a w Wielkopolsce niecałe 45 tys.

Okazuje się jednak, że aż połowa zagrożeń, które wskazali mieszkańcy naszego województwa to... źle zaparkowane samochody.

- Wynika to ze specyfiki regionu, np. Krakowa. Ciągle poszerzana strefa płatnego parkowania i likwidowanie miejsc parkingowych sprawiają, że wielu kierowców zostawia auto tam, gdzie jest to zakazane - mówi Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.

Rzecznik zapewnia jednak, że policja reaguje również na inne zgłoszenia.

Np. 23 listopada ubiegłego roku mieszkaniec Bochni zaznaczył, że w jednej z lokalnych szkół ktoś rozprowadza narkotyki. Niespełna dwa tygodnie później policjanci zatrzymali nieletniego, który miał przy sobie środki odurzające.

W miejscowości Prądnik Korzkiewski pod Krakowem internauta zaznaczył dzikie wysypisko śmieci. Okazało się, że właściciel firmy prowadzącej zbiórkę odpadów, na własnej działce zorganizował dzikie składowisko, m.in. mebli i dywanów. Po interwencji policji właściciel działki usunął śmieci.

W skali kraju do tej pory Polacy zgłosili przy użyciu mapy ponad pół miliona zagrożeń. Liczba użytkowników ogólnopolskiej mapy to w sumie prawie milion osób.

W Krakowie internauci najczęściej zaznaczają miejsca, gdzie stoją źle zaparkowane samochody. Podobnie jest również w Oświęcimiu.W Nowym Sączu z kolei największym problemem, według użytkowników mapy, są niebezpieczni piraci drogowi. Z kolei w Tarnowie jest problem z pijackimi grupami.

Sebastian Gleń przypomina, że mapa ma służyć głównie wymianie informacji. Nie można jej traktować jako alternatywy dla numerów alarmowych. W przypadku zagrożenie życia lub zdrowia, należy zawsze dzwonić na numer 997 lub 112.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 22

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nas
ze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski