„Czy Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zechce zwrócić się do polskiego dystrybutora filmu o przyspieszenie premiery filmu?” – zapytał minister kultury Małgorzatę Omilanowską nasz dzielny obrońca praw obywatelskich.
Według posła Polska jest jednym z sześciu krajów świata, w których „Przebudzenie Mocy” trafi do kin dopiero po 18 grudnia, czyli po światowej premierze kolejnej części najsłynniejszej sagi science fiction.
Niczym rycerz Jedi stanął Siedlaczek w obronie polskich kinomanów, skazanych na nerwowe oczekiwanie. Gwiezdna interpelacja okazała się jednak niepotrzebna (pani minister odetchnęła z ulgą), bo dystrybutor filmu (Disney Polska) już wcześniej postanowił przyspieszyć polską premierę. W tej sytuacji na usta ciśnie się tylko jedno: Niech moc będzie z nami!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?